Przemoc w The Last of Us 2 ma wywołać dyskomfort podczas grania
Naughty Dog stawia na prawdziwe emocje. Podczas zagłębiania się w świat The Last of Us 2 mamy nie raz poczuć skrępowanie, dyskomfort psychiczny i może nawet zwątpić, czy robimy właściwie.
The Last of Us 2 zapowiada się naprawdę obiecująco, choć produkcja skrywa przed nami jeszcze wiele sekretów, o których deweloperzy niechętnie mówią. Lecz to raczej dobrze, że chcą nas ustrzec przed spoilerami psującymi zabawę. Neil Druckmann – reżyser The Last of Us 2 – postarał się jednak przedstawić na łamach serwisu BuzzFeed ważne aspekty gry, nie zdradzając przy tym głównych założeń fabuły.
The Last of Us 2 – skrępowani by dalej grać?
Neil Druckmann omówił kontrowersyjne podejście do przemocy w The Last of Us 2, o której było głośno po zeszłorocznym zwiastunie ujawnionym podczas Paris Games Week. Brutalność w grze ma być wulgarna, taka jak w prawdziwym życiu. – Chcemy sprawić, by było to niewygodne, ponieważ sztuka powinna być czasem niewygodna. Chcemy sprawić, że czasem czujesz dyskomfort brnąc naprzód, lecz jesteś tak pochłonięty kierowaną postacią, że mimo to grasz dalej – mówi Druckmann.
Premiery gier na nowy tydzień. 8 produkcji, na które warto zwrócić uwagę
Obcowanie z The Last of Us 2 ma nas skłonić do przemyśleń na temat przemocy oraz tego, jaki jest nasz udział w krzywdzeniu innych. Produkcja opowiada o przemianie Ellie (głównej bohaterki gry), która doświadczyła przemocy i zaczęła ją stosować wobec innych. Brutalność rodzi brutalność, lecz gdzie to wszystko zmierza? Naughty Dog nie odpowiada – sami mamy tego doświadczyć podczas rozgrywki.
Data premiery The Last of Us 2 nie została dotychczas ujawniona. Tytuł pojawi się ekskluzywnie na PlayStation 4.
The Last of Us 2 ma wyzwolić w graczach pierwotne instynkty
Przypominamy, że podczas tego samego wywiadu dla BuzzFeed Neil Druckmann mówił również, że The Last of Us 2 ma w nas wyzwolić pierwotne i prymitywne instynkty.
– W pierwszej części chodzi o poczucie irracjonalnej, bezwarunkowej miłości, jaką rodzic obdarowuje swoje dziecko i jak gotowy jest poświęcić wszystko dla swojego dziecka. Cała gra została zbudowana wokół tej koncepcji. W tej grze [The Last of Us 2] wiele naszych rozmów krąży wokół nienawiści, ale jest to bardziej skomplikowane, niuansowe. Jestem pewien, że znalazłeś się w sytuacji, w której byłeś świadkiem okrucieństwa. Widziałeś, jak ktoś torturuje zwierzę, albo popycha cię zbyt daleko i przez sekundę twój umysł zmierza w rejony… pierwotne, gdzie chcesz kogoś skrzywdzić. I w tej grze zastanawiamy się: “Jak to zbadać? Jak sprawić, abyś poczuł te uczucia i pochylił się nad nimi, a następnie zastanowiłeś się nad tym wszystkim?” I nie mogę powiedzieć nic więcej bez zepsucia całej historii. Ale wszystko, co budujemy, sytuacja, w której umieszczamy bohaterów, polega na tym, żeby to zbadać – mówi Neil Druckmann.