The Callisto Protocol to “gra AAAA”, która nie będzie jak Dead Space. A co z premierą?

The Callisto Protocol - grafika
Newsy PC PS5 Xbox Series

Zgodnie z obietnicami, twórcy The Callisto Protocol dzielą się kolejnymi informacjami na temat produkcji. Tym razem udostępniono wieści na temat skali gry i jej premiery.

Finansująca projekt firma Krafton ujawniła, że Callisto Protocol to gra z segmentu…. AAAA. Albo tytuł ma bardzo, ale to bardzo duży budżet, albo kogoś z Krafton mocno poniosła wyobraźnia. Biorąc pod uwagę, że tytuł jest osadzony w uniwersum PUBG, a więc ma szansę na spory sukces z uwagi na gigantyczną bazę fanów PlayerUnknown’s Battlegrounds, pierwsza opcja nie brzmi jednak wcale tak nierealistycznie.

Krafton zaznaczyło również, że premiera The Callisto Protocol jest zaplanowana na drugą połowę bieżącego roku. Od chwili pierwszej zapowiedzi nie doszło więc do większych opóźnień przy produkcji i na ten moment nic nie wskazuje, aby premiera została przesunięta na przyszły rok. Oczywiście wiele się może zmienić.

The Callisto Protocol a Dead Space

Niedawno w sieci pojawił się pierwszy zrzut ekranu z gry, a wraz z nim zapowiedziano, że wkrótce poznamy kolejne konkrety dotyczące rozgrywki. Co ciekawe, zdradzono również, że choć Callisto Protocol może pozornie przypominać Dead Space (którego twórcy pracują nad omawianym tytułem) w istocie zaprezentuje zgoła inne podejście do kosmicznego horroru.

Porównania do Dead Space są nieuniknione, ale nie popełnijcie błędu: The Callisto Protocol to zupełnie inna śpiewka. Widzieliśmy ekskluzywny, nigdy wcześniej niewidziany materiał z rozgrywki, na którym nasz bohater, Jacob Lee, próbuje przetrwać grozę drugiego co do wielkości księżyca Jowisza i jego podejrzanego więzienia. Ale to nie wszystko – spędziliśmy również wiele godzin na rozmowach z mistrzami horroru sci-fi z Striking Distance Studios.

– twierdzi redakcja Game Informer

Jestem zaintrygowany. Obawiałem się, że The Callisto Protocol będzie duchowym następcą Dead Space, który zdaje się być niepotrzebny w perspektywie nadchodzącego remake’u, ale wieść o pójściu w innym kierunku nastraja mnie pozytywnie. Mam nadzieję, że Striking Distance Studios w istocie zaprezentuje świeże podejście do gatunku.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie