Nowa postać w Tekken 8. Do gry wkroczy Hehachi Mishima

Nowa postać w Tekken 8. Powraca główny antagonista serii
Newsy PC PS5 Xbox Series

Fani serii bijatyk i najnowszej odsłony, czyli Tekken 8 mogą zacierać ręce. Już tej jesieni do gry zostanie wydane nowe DLC, które pozwoli nam ponownie wcielić się w jedną z kultowych postaci. Po Lidii Sobieskiej, czyli premier Polski, czas na inny powrót. Oto bowiem został nam zaprezentowany główny antagonista serii, sam przepotężny Hehachi Mishima. Wygląda na wkurzonego…

Tekken 8 z nową postacią. Nadchodzi świetne DLC

Dodatki do gier, czyli popularne DLC można podzielić na różne kategorie. Jedne to takie, o które nikt nie prosił i o które nikt nie zabiega. Inne to takie nowości, które będą na ustach graczy przez dłuższy czas i mają ogromną szansę na sukces. W przypadku najnowszego dopiero do ogłoszonego rozszerzenia do Tekken 8 mamy do czynienia z tą drugą opcją.

Oto bowiem twórcy gry zaprezentowali trailer, którego głównym bohaterem jest największy i najsilniejszy antagonista z całej serii — sam Hehachi Mishima. Powróci on do serii za sprawą DLC i będzie dostępny jako grywalna postać już pod koniec tego roku.

Zobacz też: W co zagrać na Steam Deck? Oto najlepsze tytuły

Z pewnych powodów Hehachi nie pojawił się jeszcze w ósmej odsłonie serii. Jasne, przewijał się w retrospekcjach i na filmikach, jednak brakowało go jako grywalnej postaci. Powód nieobecności jest znany wszystkim, którzy zagrali w “siódemkę”. Tymczasem dziadek powróci i to ze zdwojoną mocą. Zgodnie z zapowiedziami, DLC będzie dostępne w okolicach jesieni.

A póki co, możecie rozpocząć zabawę jako Lidia Sobieska — polska wojowniczka i premier kraju, która walczy w Turnieju Żelaznej Pięści.

Źródło: gamingbolt.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie