Techland zrobi małą rewolucję z zombie w Dying Light 2 – nowe informacje
Zombiaki w Dying Light 2 będą jeszcze bardziej niebezpieczne i właśnie dowiedzieliśmy się, jak ma wyglądać ich ewolucja w grze.
Obniżki cen! RDR 2 ze steelbookiem, FIFA 19, Battlefield 5 i 1, Battlefront 2, Sims 4…
Techland prezentuje za pośrednictwem serwisu Gamesradar grafikę koncepcyjną nowego zombiaka, którego spotkamy na swojej drodze w Dying Light 2. Nieszczęśnik, zanim został zainfekowany, był przedstawicielem frakcji Peacekeeper, czyli grupy paramilitarnych populistów, którzy starają się wprowadzić w postapokaliptycznym świecie porządek żelazną pięścią. Jednocześnie Tymon Smektała – główny projektant Dying Light 2 – ujawnił naprawdę ciekawe rzeczy odnośnie ewolucji nieumarłych.
Dying Light 2 – jak zmienią się zombie?
Deweloper tłumaczy, że podczas gry spotkamy zombiaki w różnym stadium rozwoju i na własne oczy będziemy obserwować, jak zainfekowani przemieniają się w prawdziwe bestie. Na początek, jeśli ktoś zostanie ugryziony, zmieni się w Virala. Taki zombiak nadal posiada wiele ludzkich cech, jest niezwykle szybki, bardzo niebezpieczny i unika światła słonecznego za wszelką cenę. Po jakimś czasie Viral zmienia się w osobnika, którego twórcy określają mianem Biters. To – jeśli można tak powiedzieć – tradycyjny nieumarły, który jest otępiały, powoli się porusza, i jeśli to możliwe, spróbuje cię złapać i zarazić lub pożreć. Słońce jest dla nich niebezpieczne i jeśli taki Biters pozostanie na nim przez dłuższy czas, przemieni się w Degenerates. Degeneraci to gnijące zombiaki, które są bardzo słabe, z kawałkami mięsa odrywającymi się od ciała. Nie stanowią dużego zagrożenia, lecz jak zaznacza Tymon Smektała, w tej grze wszystko może się zdarzyć, zatem nawet na takich zgnilaków należy mieć oko.
Istnieje jednak inna droga ewolucji zombie w Dying Light 2 i zainfekowany osobnik może przeobrazić się w Volatiles. To ekstremalnie niebezpieczne nocne drapieżniki. – Jeśli je zauważysz, po prostu uciekaj. Z nimi nie ma równej walki, po prostu Cię zabiją – zaznacza deweloper.
Jak możemy się spodziewać, Dying Light 2 będzie o wiele większym wyzwaniem od pierwszej części. Czekamy na kolejne wieści i gameplay z zombie. Póki co, musimy zadowolić oczy nową grafiką.
Data premiery Dying Light 2 nie została jeszcze ujawniona. Gra powstaje na komputery PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One.