Sylvester Stallone walczy o prawa autorskie do swojej serii. “Chciałbym przekazać coś z Rocky’ego własnym dzieciom”
Sylvester Stallone domaga się przynajmniej części praw do serii filmów Rocky. Te od wielu lat spoczywają w rękach producenta Irwina Winklera.
Choć to Stallone’a uważa się za “ojca Rocky’ego“, jako że nie tylko wykreował legendarną postać boksera, ale także napisał scenariusze do wszystkich części serii (poza spin-offami, czyli serią Creed), twórca w istocie nie ma nawet ułamka praw autorskich do swojego dzieła. W ostatnim czasie filmowiec postanowił więc nagłośnić sprawę i zaapelować do Irwina Winklera o przynajmniej część praw:
“Bardzo pochlebny portret producenta Rocky’ego i Creeda, Irwina Winklera, jednego z najlepszych artystów w kraju. Po tym, jak Irwin kontroluje od 47 lat Rocky’ego, a teraz również Creeda, chciałbym odzyskać chociaż część tego, co zostało z praw, przed przekazaniem ich wyłącznie twoim dzieciom. Wierzę, że to byłby sprawiedliwy gest ze strony tego 93-letniego gentlemana. To bolesny problem, który zżera mnie od środka, bo chciałbym przekazać coś z Rocky’ego własnym dzieciom”.
Wpis opatrzono dość wymowną grafiką przedstawiającą węża z głową Winklera. Nie trzeba więc wiele, by zrozumieć, jakie uczucia targają obecnie Sylvestrem Stallone. Aktor nie podejmuje zresztą tej kwestii pierwszy raz; o udział w prawach autorskich upomina się od lat, zaś producenci zbywają go, twierdząc wprost, że przy takich kwotach, jakie zarobił na serii, nie powinno mu zależeć na własności intelektualnej. Wyraźnie sfrustrowany Stallone postanowił więc nagłośnić sprawę, licząc chyba na to, iż branża ugnie się pod naporem opinii publicznej.
Pierwsza część serii Rocky powstała w 1976 roku i doczekała się pięciu kontynuacji oraz serii spin-offów. Sylvester Stallone współpracował nad wszystkimi filmami z obu franczyz.