Strzelanki to najpopularniejszy gatunek. Skąd do niego zamiłowanie graczy?
Psychologie twierdzą, że popularność strzelanek wynika przede wszystkim z faktu zaspokajania trzech ważnych potrzeb.
Gry w najprostszy sposób można podzielić na bijatyki, FPSy, TPP, RPG, wyścigi, symulacje, sportowe, czy strategiczne. Oczywiście w dzisiejszych czasach wszystkie one mieszają się na różne sposoby. FPSy zawierają elementy RPG jak chociażby Borderlands, czy w grach RPG można znaleźć charakterystyczny dla TPP system osłon - na przykład Mass Effect 2. W świecie elektronicznej rozrywki wyróżnić można także podgatunki: muzyczne, party games, platformowe, survival horrory oraz logiczne. Jednak według badaczy branży gier jedne z nich są znacznie popularniejsze od pozostałych - niezależnie od podziału. Chodzi o strzelanki. Te we wszelkiego rodzaju danych sprzedażowych wyróżniają się spośród chociażby wyścigów, czy symulacji. Dlaczego chętniej po nie sięgamy?
Badacze Andrew Przybylski oraz Scott Rigby napisali interesującą rozprawę do kwartalnika Review of General Psychology na temat motywacyjnego modelu zaangażowania w grach. Wykazują oni, że aby gra nas wciągnęła, musi zaspokajać trzy ważne potrzeby: kompetencji, autonomii i pokrewieństwa. Według nich to właśnie strzelanki spośród wszystkich gatunków gier najlepiej je spełniają (co jednocześnie nie wyklucza, że pozostałe wcale ich nie zaspokajają - po prostu robią to w mniejszym stopniu).