Stellar Blade nie pozwoli zaglądać tam, gdzie nie wypada. Gracze otrzymają kopniak w nos
Dla wielu graczy powodem do kupna Stellar Blade na PS5 była główna bohaterka i wartka, dynamiczna akcja. Teraz tytuł otrzymał sporo nowej zawartości w ramach DLC, które to skrywa pewną ciekawą interakcję. Rozchodzi się o próby podglądania głównej bohaterki tam, gdzie nie wypada.
Stellar Blade z nowym DLC. Lepiej nie patrzcie pod spódnicę
Najnowsze DLC do Stellar Blade dodaje do gry sporo zawartości inspirowanej produkcją NieR: Automata. Wśród nowości wymienić należy przede wszystkim stroje inspirowane 2B, czyli bohaterką tej chyba kultowej w niektórych kręgach gry. Eve z hitu na PlayStation 5 może zostać przebrana w charakterystyczne ubrania, które przywodzą na myśl charakterystycznego androida z gry, stanowiącej dużą inspirację dla studia Shift Up. Wiąże się z tym pewna ciekawostka.
Otóż w przypadku, gdy będziecie chcieli spojrzeć tam, gdzie nie wypada, otrzymacie… kopniaka w twarz. Naszej bohaterce zdecydowanie nie spodoba się zaglądanie kamerą pod spódnicę, czemu da wyraz, sprzedając nam soczystego kopniaka w nos. Całą interakcję możecie zobaczyć na poniższym filmiku:
Zobacz też: Najlepsze polskie strzelanki. Gry FPS znad Wisły, które podbiły świat
Jest to swego rodzaju easter-egg, bo podobna rzecz miała miejsce w grze NieR: Replicant. Tam za powtórzenie tej czynności 10-krotnie mogliśmy otrzymać stosowne trofeum. Oby tym razem obyło się bez pucharku. Nie ma co nagradzać za takie rzeczy…
Źródło: psu.com