Osobliwy “gratis” od Valve. Steam Deck w zestawie z… frytkownicą do indyków

Steam Deck wraz z frytkownicą do indyków. Gracz otrzymał
Newsy PC

Czy Święta przyszły wcześniej? Wygląda na to, że dla jednego z graczy – owszem! Otrzymał on naprawionego Steam Deck wraz z frytkownicą do indyków w prezencie.

Gdy pierwszy raz przeczytałem dość osobliwy post na Reddicie, myślałem, że to żart. W komentarzach pojawiły się jednak dowody wskazujące na to, że o żarcie mowy nie ma. Wedle Valve cała sytuacja jest pomyłką ze strony gracza albo kuriera. Sam zainteresowany użytkownik Steam Decka nie ma pojęcia, o co tu tak naprawdę chodzi. No ale przynajmniej dostał coś “gratis” do reklamowanej konsoli Valve.

Osobliwy “gratis” do Steam Deck

Użytkownik throwaway19712654876 musiał zgłosić reklamację Steam Deck. Valve obiecało mu naprawić sprzęt, a internauta musiał go im tylko wysłać. Tak też się stało i po pewnym czasie otrzymał konsolę z powrotem, ale nie samą. W zestawie Valve odesłało mu również frytkownicę do indyków. Brzmi to abstrakcyjnie, ale jak w ogóle do tego doszło?

Aby nie było niedomówień i oskarżeń o oszustwo, użytkownik wrzucił również zdjęcie wiadomości, jaką otrzymał od Valve. Firma zaznaczyła, że wraz z zepsutym Deck’iem, dostali także frytkownicę do indyków. Zobowiązali się oddać ją prawowitemu (w ich mniemaniu) właścicielowi i odesłali do gracza wraz z naprawionym sprzętem. Problem w tym, że to wcale nie było jego kuchenne urządzenie. Po pewnym czasie okazało się, że to najpewniej pomyłka ze strony Valve bądź firmy kurierskiej. W kolejnej wiadomości czytamy, że Valve otrzymało frytkownicę wraz z konsolą. Założono, że musiał to być sprzęt tego samego gracza. Na szczęście sytuację udało się rozwiązać, bo producent Deck’a zobowiązał się do przyjęcia zwrotu. Miejmy nadzieje, że ostatecznie udało się znaleźć prawowitego właściciela urządzenia do smażenia dziękczynnej potrawy.

I tak – też pierwszy raz w życiu słyszę o czymś takim, jak “frytkownica do indyków”. Okazuje się, że w USA jest to całkiem popularny przyrząd pozwalający na usmażenie całego indyka na raz. Niestety, ma też swoje wady, bo praktycznie co roku na Święto Dziękczynienia wywołuje on co najmniej parę pożarów. No i raczej nie uruchomimy na nim nowych gier.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie