Nowe State of Play oficjalnie tuż za rogiem. Czego należy oczekiwać po wydarzeniu?
Zapowiedzi nowych gier, pokazy już zapowiedzianych tytułów – tego należy oczekiwać od dopiero ogłoszonego State of Play. Wydarzenie odbędzie się… no, w zasadzie to dziś.
Akurat, gdy Nintendo zorganizuje swojego Directa, Sony też chciałoby zdobyć trochę zainteresowania. Zapowiedziano nowe State of Play, które ma odbyć się teoretycznie dzisiaj, choć to kwestia dosłownie jednej minuty. Event został zapowiedziany wczoraj, ale transmisji na żywo można oczekiwać w punkt o północy 14 września 2022 roku.
Ciekawie robi się, gdy pod uwagę weźmiemy to, co faktycznie może zostać pokazane. PlayStation nie ukrywa, że na graczy czekają zapowiedzi nowych gier oraz pokazy tych już zapowiedzianych. Tym razem całość skupiać się będzie na japońskich twórcach, także raczej nie ma co oczekiwać pokazów gier Marvela czy God of War Ragnarok (choć ten ostatni z racji bliskiej premiery i tak mógłby się pojawić). Zresztą, podobnie twierdzi Tom Henderson, znany insider.
To State of Play skupia się przede wszystkim na japońskich partnerach PlayStation. Nie spodziewałbym się więc tutaj takich tytułów jak God of War, Spider-Man 2 czy Wolverine. Te pojawią się w późniejszym terminie.
– twierdzi Tom Henderson
Należy jednak pamiętać, iż samo Sony zapowiedziało nie tylko “kilka wspaniałych aktualizacji od naszych niesamowitych japońskich partnerów”, ale też “kilka innych niespodzianek od deweloperów z całego świata”. Także jest na co czekać, bo istnieje spora szansa, iż poznamy nowe IP PlayStation lub parę innych niespodziewanych pozycji.
Chętni obejrzą transmisję na żywo, m.in. na YouTube lub Twitchu.