Polska gra Space Punks niebawem trafi do Early Access
Space Punks to gra akcji z elementami RPG, która ma szansę przyciągnąć do siebie miłośników Diablo i Borderlands.
Produkcja od warszawskiego studia Flying Wild Hog, będzie koncentrować się na toczeniu niezliczonych pojedynków z licznymi grupami oponentów. Zwiedzać będziemy obce planety mierząc się z coraz większym zagrożeniem, by móc zagwarantować sobie sławę i bogactwo. Twórcy obiecują, że czekają nas ekscytujące i pełne akcji misje. Całe szczęście, nie musimy działać w pojedynkę. Poza głównym bohaterem o imieniu Duke, pojawią się również trzej pozostali protagoniści. Wyróżniają się specyficznym wyposażeniem i umiejętnościami. Najpewniej w postacie będą mogli wcielić się pozostali gracze, w trakcie kooperacyjnych eskapad.
Space Punks to gra czerpiąca od najlepszych
Tytuł przypomina wspomniane Diablo w kontekście mechaniki rozgrywki. Izometryczna kamera przedstawia śmiałków, którzy oddają się radosnemu unicestwianiu niemilców. Klimat zaś kojarzy się jednoznacznie z Borderlands. Po pierwsze fabuła toczy się w uniwersum science-fiction. Stylistyka postaci i sporo humorystycznych akcentów, to kolejne elementy, które przywodzą na myśli hit od Gearbox Software. Nie można jednak wykluczyć, że deweloperzy inspirowali się również Strażnikami Galaktyki (o grze osadzonej w świecie Marvela pisaliśmy tutaj). Gra trafi do wczesnego dostępu na PC, jeszcze 14 lipca bieżącego roku. Zimą zaś mamy doczekać się wersji beta. Co zaś tyczy się edycji konsolowych (PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S) to premiery należy spodziewać się w 2022 roku.
Projekt który niespodziewanie wypłynął na światło dzienne może okazać się miłą niespodzianką. Flying Wild Hog zasłynęło bowiem ze świetnej marki Shadow Warrior, której trzecia część ma ukazać się w grudniu bieżącego roku. Z najistotniejszymi cechami tytułu zapoznawaliśmy Was w jednym z naszych tekstów:
Założenia produkcji nie uległy zmianie, dalej będziemy obserwować akcję z perspektywy pierwszej osoby. Gra koncentrować się będzie na pozbawianiu życia hord niemilców, którzy nie spoczną póki nie pogrzebią dzielnego wojownika. Nowością wprowadzono do serii ma być kotwiczka, która znacząco zwiększy mobilność Lo Wanga. Walczyć będziemy zarówno przy wykorzystaniu broni białej (katany) jak i palnej. Nie mogło również zabraknąć efektownych ciosów kończących, oraz wykorzystania w trakcie pojedynków elementów otoczenia.Jeśli lubicie krwawe i dynamiczne starcia, to nie powinniście być zawiedzeni.