Serial The Last of Us od HBO na pierwszym zwiastunie. Na taką adaptację czekaliśmy?
Gry wideo i filmy na ich podstawie to temat dość ciężki. HBO nie chce jednak powtarzać błędów innych i serial The Last of Us wygląda na dzieło, które zadowoli fanów gier.
Niedawno serca fanów The Last of Us rozgrzały się na nowo i to wcale nie za sprawą wydania remake’u, czyli Part I. HBO w swoim zestawieniu nowości zawarło krótkie sceny z serialu na podstawie pierwszej części cyklu od Naughty Dog. To jednak dosłownie wyłącznie “rzut oka”, a o trailerze ani widu, ani słychu. Jedynie pracownicy HBO wypowiadali się o nim w samych superlatywach.
Szumnie zapowiadany teaser wleciał w końcu na YouTube z okazji The Last of Us Day. Serial The Last of Us od HBO prezentuje się na nim… wyjątkowo dobrze. Jasne, w paru miejscach być może wygląda jak klasyczne “telewizyjne science-fiction lub post-apo” (chodzi mi głównie o pracę kamery), ale nigdy nie spodziewałbym, że finalnie Pedro Pascal może tak dobrze prezentować się w roli Joela. No, ale nie ma co przedłużać – oto zwiastun!
I jak wrażenia? Mamy nawet krótki wgląd w design “klikacza”, czyli swoistą ikonę gier. Całość prezentuje się naprawdę fajnie, a lokacje wyglądają niezwykle klimatycznie. Fani z pewnością odnajdą tutaj sporo znajomych scen i nawiązań, choć twórcy już wcześniej potwierdzili, że serial odejdzie nieco od fabuły gry. Mowa o adaptacji pierwszej części.
Na koniec nowego zwiastuna dostaliśmy także datę premiery, ale jest ona dość… ogólna. Debiutu należy spodziewać się w 2023 roku. Obstawiałbym raczej drugą połowę, ale nie mam pojęcia, jakie w istocie plany wydawnicze ma HBO. Warto dodać, że swój udział w serialu ma także Neil Druckmann, który powołał do życia chwytającą za serce historię w grach.