Sennheiser Profile Streaming Set – test solidnego, przemyślanego mikrofonu dla streamerów i podcasterów

Sennheiser Profile Streaming Set to kardioidalny, pojemnościowy mikrofon przewodowy, podłączany do komputerów poprzez złącze USB-C. Współpracuje przy tym z systemami operacyjnymi takimi jak MacOS, iPadOS, Windows oraz Android, a wszystko to na zasadzie Plug-and-Play, co oznacza, że mikrofon działa od razu po podpięciu go do portu USB i nie wymaga do tego żadnych sterowników czy oprogramowania. Całość dedykowana jest m.in. streamerom oraz podcasterom i można go kupić za 899 złotych. Nie jest więc jakoś specjalnie tanio, ale jest to rozwiązanie z wysięgnikiem, stąd wyższa cena jest zrozumiała. Jednak jeśli nie potrzebujecie tego typu rozwiązań (wysięgnika) albo nie macie na nie miejsca, to miło mi poinformować, że za 300 złotych mniej możecie kupić testowany dziś mikrofon w wersji z klasycznym stołowym statywem.

Wspomnieliśmy już, że mamy do czynienia z mikrofonem pojemnościowym o charakterystyce kardioidalnej. Ale co to oznacza? To że – inaczej niż mikrofony dynamiczne, preferowane np. na scenie – z łatwością zbiera on wszystkie, nawet najcichsze dźwięki. Dzięki temu rejestrowany głos jest możliwie naturalny, a przy tym wszystkim wychwytywany przede wszystkim z obszaru na wprost (a tak naprawdę w polu przypominającym skrzydła motyla). Dzięki temu pozostałe dźwięki płynące z naszego środowiska (te poniżej, powyżej, czy za mikrofonem) nie zakłócają naszego przekazu.

Gdy spojrzycie na tabelę ze specyfikacją znajdującą się poniżej, szybko dostrzeżecie, że mamy do czynienia z naprawdę przemyślanym technicznie urządzeniem. A jeśli dodać do tego solidność wykonania sprzętu i wysoką jakość, w której rejestruje on dźwięki, to możemy mieć pewność, że jest to zestaw szalenie konkurencyjny. Szczegóły, które doprowadziły mnie do tych wniosków, zdradzę Wam jednak dopiero w kolejnych akapitach, a na początek zerkniemy klasycznie, co też ciekawego znajdziemy w opakowaniu zawierającym testowany dziś zestaw. Następnie przejdziemy do sekcji opisującej wygląd i jakość wykonania mikrofonu, a także do kluczowego opisu, dotyczącego jakości przechwytywanego dźwięku.

	Sennheiser Profile Streaming Set
Rodzaj łączności	Przewodowa, USB-C
Rodzaj przetwornika	Pojemnościowy
Charakterystyka kierunkowości	Kardioidalna
Pasmo przenoszenia	20 – 20,000 Hz
System mocowania	Ramię mikrofonowe
Próbkowanie	48 kHz / 24 bity
Poziom ciśnienia akustycznego	Min. gain: 125 dB SPL, Max. gain: 85 dB SPL
Czułość	-50 dBFS (przy maks. gainie), -10 dBFS (przy min. gainie) przy 80 dB SPL
Poziom szumów	Min. gain: 34 dB(A) SPL, max. gain 28 dB(A) SPL
Wymiary	Ø 50 x 152 mm, ramię: 780 mm
Waga	350 g (mikrofon), 820 g (ramię)

Sennheiser Profile Streaming Set – budowa i jakość wykonania

Zacznijmy może od tego, że testowane dziś urządzenie cechuje się szalenie wysoką, ale to naprawdę wysoką jakością wykonania. Zarówno w przypadku samego mikrofonu, jak i wysięgnika, do ich budowy użyto przede wszystkim metalu. Na pochwałę zasługują też pomniejsze elementy jak ciężko, ale zarazem płynnie chodzące przeguby ramienia w liczbie trzech. Ale po kolei… Po otwarciu pudełka, w którym przybywa do nas sprzęt, ujrzymy poukładane w piankowych wytłoczkach części zestawu: zapakowany w przydatne, materiałowe etui mikrofon, ramię (wysięgnik), klips montażowy z zaciskiem na biurko oraz długi aż na 3 metry przewód USB-C do USB-C. Jest też reduktor do gwintowania, wstępnie wkręcony w spód mikrofonu.

Mikrofon mierzy ok. 50 mm średnicy przy długości 152 mm i wadze 350 g. Już sama waga sugeruje nam, że mamy do czynienia z naprawdę solidną jednostką i raczej nie będziemy chcieli jej upuścić, aby nie uszkodziła nam np. paneli czy palca u stopy. Kapsuła osłonięta została metalowym filtrem (metalową siatką), w zestawie nie znajdziemy natomiast wykonanego z gąbki filtra pop, ani też koszyka antywibracyjnego. Jednak po jakimś czasie użytkowania sprzętu stanie się jasne, że ani jeden, ani też drugi gadżet nie jest tu niezbędny, ponieważ urządzenie nie cierpi z powodu wyłapywania powietrza powstałego przy wypowiadaniu głosek wybuchowych (m.in. p, b, t), zaś sam stelaż jest na tyle konkretny, że nie grożą nam żadne niechciane drgania. Nie będzie też innych niespodzianek podczas montażu, ponieważ łączenie ze sobą kolejnych elementów zestawu jest bajecznie proste, a w razie gdybyście sobie z czymś jednak nie poradzili, to z pomocą przybywa dołączona do zestawu instrukcja obsługi.

Na froncie znajdziemy trzy pokrętła oraz miękki przycisk wygłuszający mikrofon, co oznacza tyle, że przestaje on wówczas rejestrować dźwięki. Gdy go użyjemy, dwie umieszczone na mikrofonie diody w kształcie ringów zapłoną czerwonym światłem. Z kolei, gdy mikrofon jest włączony, świecić się będzie tylko jeden ring i to barwą zieloną. Co ciekawe, jeśli mikrofon odnotuje jakiekolwiek przestery (np. gdy będziemy mówili zbyt głośno, albo nasze usta znajdą się zbyt blisko kapsuły), to ring ów będzie migać światłem pomarańczowym. Według mnie to świetny sposób na feedback, zwłaszcza że wspomniany przycisk “mutowania” jest na tyle miękki, że nie daje nam odpowiedniej informacji, czy go wcisnęliśmy, czy też nie. Wspomniane już trzy pokrętła (które chodzą z odpowiednim oporem, ale zarazem zupełnie płynnie) zarządzają po kolei regulacją wzmocnienia, regulacją miksu oraz regulacją głośności odsłuchu w słuchawkach. Na odwrocie znajdziecie bowiem nie tylko złącze zasilające USB-C, ale także złącze audio jack 3,5 mm dedykowane słuchawkom. Dzięki temu możemy z łatwością sterować natężeniem dźwięku w słuchawkach, bez konieczności sięgania np. do ustawień systemowych.

Wysięgnik, jak już wspomnieliśmy, ma 3 przeguby o tak dużym zakresie regulacji, że z całą pewnością każdy znajdzie tu ustawienie dla siebie, co zresztą możecie zobaczyć na dwóch ostatnich zdjęciach załączonych do recenzji. Jakby tego było mało, także sam mikrofon posiada tzw. widelce, dzięki którym można go jeszcze dodatkowo odchylić względem jego dłuższej osi. Dodatkowym atutem zestawu są prowadnice umieszczone wzdłuż całego ramienia, które umożliwiają estetyczne schowanie przewodu biegnącego do komputera. Można jeszcze wspomnieć słowem o klipsie montażowym dedykowanym pod blat biurka. Także i on cieszy wysoką jakością wykonania, stabilnością i konkretnością, a przez wzgląd na zakres regulacji, będzie kompatybilny z blatami o grubości nawet do 6 cm. Płytki klipsa, które stykają się z blatem, otrzymały ponadto miękką wyściółkę, dzięki czemu mamy pewność, że sprzęt nie porysuje nam mebli przy montażu czy demontażu. Kolejnym atutem sprzętu – zarówno mikrofonu, jak i wysięgnika – jest schludny design. Na pewno nikt kto na niego spojrzy, nie powie, że był tani. Kolejny plus dotyczy łatwości utrzymania zestawu w czystości. Niespecjalnie zbiera on tłuste paluchy, a jeśli już, to tylko kurz, którego szybko pozbędziemy się za pomocą zwilżonej wodą szmatki.

Sennheiser Profile Streaming Set – jakość nagrywanego dźwięku

Mikrofon Sennheiser Profile Streaming Set rejestruje dźwięk w zakresie 20 – 20,000 Hz, a więc w zasadzie w całym pasmie przenoszenia słyszanym przez człowieka. Dzięki temu możemy mieć pewność, że jeśli tylko jakikolwiek odgłos pojawi się w przestrzeni, to zostanie on wiernie zarejestrowany. Mamy tu też próbkowanie na poziomie 48 kHz/24 bit oraz czułość na poziomie -50 dBFS (wartość dotyczy maksymalnego gainu). No dobrze, ale wystarczy już tych teorii – pora na praktykę. O tym, jak mikrofon Sennheiser Profile Streaming Set rejestruje głos, dowiecie się sami z próbki audio zamieszczonej poniżej. Od siebie tylko dodam, że przechwytywany głos jest po prostu znakomity – czysty, pełny i pozbawiony zakłóceń. Doprecyzowując – poniższa próbka nagrana została przy gainie na poziomie 50%. Warto też uściślić, że charakterystyka sprzętu sprawia, że inaczej niż np. gamingowe słuchawki, nie oferuje on rejestrowania dźwięków ze wsparciem technologii redukcji szumów. Muszę jednak przyznać, że przez wzgląd na kardioidalną kapsułę, nawet kliknięcia mechanicznej klawiatury na niebieskich przełącznikach są tu ledwo odnotowywalne.

Posłuchaj jak brzmi jakość dźwięku nagrana mikrofonem Sennheiser Profile Streaming Set:

Sennheiser Profile Streaming Set – podsumowanie

Sądzę, że powyższe akapity w pełni przybliżyły Wam to, czym mikrofon Sennheiser Profile Streaming Set jest, a czym nie jest, a także pomogły w podjęciu decyzji, czy jest to sprzęt, który spełni Wasze wymagania. Jak dla mnie, mikrofon Sennheiser okazał się fenomenalnym urządzeniem. Cechuje go między innymi szalenie wysoka jakość wykonania (brak luzów, spasowanie, równe malowanie), jak i solidne materiały, z któych został przygotowany. Często jednak zdarza się, że w złotym papierku, mamy przysłowiowe zgniłe jajo, a więc sprzęt dobrze się prezentujący, koniec końców nie spełnia swoich podstawowych funkcji. W przypadku modelu marki Sennheiser jest na szczęście zupełnie inaczej. Sprzęt nie tylko dobrze się prezentuje, ale także rejestruje głos na najwyższym, można by rzec, że na światowym poziomie. Jest też przemyślany – otrzymał odpowiednio długi przewód, prowadnice pod ów przewód, przydatne diody LED informujące nas o różnych trybach czy problemach oraz złącze 3,5 mm audio jack do monitorowania pracy podpiętych to mikrofonu słuchawek. W tej cenie to naprawdę wytrzymałe i świetnie sprawdzające się urządzenie, które na pewno nie rozczaruje, a dodatkowo posłuży przez długie lata. No i na pewno nie przyniesie nam – jako streamerom czy podcasterom – wstydu. I to niezależnie od tego, czy dopiero zaczynamy swoją przygodę z głosem w sieci, czy robimy to już od jakiegoś czasu.