Rocket League – jedenaście super mocy i nowy tryb rozgrywki. Wszystko za darmo
Twórcy gry przedstawiają zawartość nadchodzącej aktualizacji.
We wrześniu wszyscy posiadacze Rocket League – zatem osoby grające na PC, PlayStation 4 i Xbox One – będą mogły pobrać kolejną, darmową aktualizację tego świetnego tytułu. Wraz z nią do gry trafi nowy tryb rozgrywki, którego zwiastun możecie zobaczyć poniżej.
Nowy rodzaj zabawy otrzymał nazwę Rumble i będzie się sprowadzał w zasadzie do tego samego co zwyczajna rozgrywka w Rocket League (czyli strzelanie goli), lecz zrobimy to w zupełnie nowym i zwariowanym stylu.
Tryb Rumble wprowadzi bowiem do rozgrywki jedenaście super mocy, którymi będziemy mogli się posłużyć. Dzięki temu starcia na wirtualnym boisku zyskają element dokopania przeciwnikowi, co będziemy mogli uczynić również dosłownie, używając wielkiego buciora osadzonego na sprężynie. Będzie on jedną ze wspomnianych mocy/broni, w które wyposażymy nasz pojazd. Oprócz tego wywołamy tornado, skorzystamy z linki zakończonej hakiem czy naszpikujemy własne auto kolcami, na które będzie można nabić piłkę.
To oczywiście nie wszystkie moce. Spis jedenastu power-upów prezentuje się następująco:
- The Boot (kopniak wielkim butem w przeciwnika);
- Disruptor (moce, które przeszkadzają przeciwnikowi w kontrolowaniu pojazdu);
- Freezer (zamrażamy piłkę);
- Grappling Hook (przyciągamy się linką do piłki);
- Haymaker (uderzenie pięścią);
- Magnetizer (przyciąga piłkę do samochodu);
- Plunger (złapanie piłki na lasso);
- Power Hitter (pozwala wykonać mocniejsze uderzenie);
- Spike (kolce z samochodu, pozwalające nabić piłkę);
- Swapper (zamieniamy pozycję na boisku ze swoim przeciwnikiem);
- Tornado (nazwa mówi wszystko za siebie).
Rocket League – wspólne granie na PS4 i Xbox One uruchomione w ciągu kilku godzin, jeśli…
Studio Psyonix, które odpowiada za gorąco przyjęty przez graczy tytuł Rocket League, informuje na łamach serwisu IGN, że nawet dzisiaj mogłoby uruchomić opcję, pozwalającą na wspólną rozgrywkę pomiędzy platformami PlayStation 4 i Xbox One. Wyobrażacie sobie taką rywalizację? Na pewno wielu graczy stanęłoby na wirtualnym boisku.
Wiceprezes Psyonix – Jeremy Dunham – podkreśla, że taki tryb wspólnej zabawy jest już przygotowany i możliwy do wdrożenia w zaledwie kilka godzin. W takim razie co stoi na przeszkodzie? – Czekamy obecnie jedynie na zielone światło ze strony Sony i jeśli je dostaniemy, będziemy mogli wprowadzić rozgrywki między konsolami w mniej niż jeden dzień roboczy. Wystarczy dosłownie kilka godzin, by opcja została włączona na całym świecie. Tak naprawdę wystarczy jedynie zgoda Sony – zaznacza Dunham.
Wiceprezes Psyonix zdaje sobie jednak sprawę, że na decyzję przyjdzie mu jeszcze trochę poczekać: Sony jest naprawdę ogromną firmą i trochę czasu musi po prostu zająć sprawdzenie, jakie przeszkody mogą się pojawić na tej drodze.
Warto wspomnieć, że inicjatywa wspólnego grania została podjęta przez studio Psyonix oraz Microsoft w połowie marca tego roku. Gigant z Redmond przedstawił wówczas Cross-Network Play. Sprowadza się to do tego, że posiadacze blaszaków oraz XOne będą mogli zagrać wspólnie w wybrane, na razie pomniejsze produkcje. Jedną z pierwszych gier, wspierających taką cross-sieciową zabawę, będzie właśnie Rocket League.