Riot Games w kryzysie? Twórcy League of Legends zwolnili 11% załogi

League of Legends
Newsy PC

Twórcy takich gier, jak League of Legends czy Valorant ogłosili spore zwolnienia. Studio Riot Games poinformowało, że jest zmuszone do zredukowania swojej załogi o około 11%. Z pracą pożegnało się ponad 500 osób, a wszystko po to, aby “zadbać o przyszłość” firmy. Czy nad studiem zbierają się czarne chmury?

Twórcy League of Legends zwalniają. Bez pracy ponad 500 osób

Riot Games, czyli twórcy m.in. League of Legends i Valorant ogłosili, że w walce o przyszłość firmy stanęli przed arcytrudną decyzją. Studio zostało zmuszone do znacznej redukcji etatów. W związku z ostatnią decyzją, z firmą pożegnało się około 530 osób, co stanowi 11% zatrudnianej załogi. Czy oznacza to, że największe projekty firmy będą rozwijane w mniejszym zakresie?

Niekoniecznie, bo jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, decyzja ta to ponowne skupienie się na głównych grach. W przypadku Riot Games mowa o wszelkich produkcjach sieciowych i grach-usługach. Nadal największym priorytetem będzie choćby wspomniane League of Legends. Zwolnienia, o których mowa, dotyczą w głównej mierze dodatkowych zespołów, pracujących nad pobocznymi zadaniami. Jeżeli spodziewaliście się nowych, innych gier od tych twórców, to w najbliższym czasie może być o to ciężko:

Nasza strategia na przyszłość jest jasna: doskonalimy się w tym, co robimy najlepiej i co najbardziej do Was przemawia. Każde przedsięwzięcie, od tworzenia gry, przez opowiadanie historii, po rywalizację, zostanie opracowane tak, aby zapewnić znaczące i zapadające w pamięć wrażenia z grami w centrum uwagi.

Riot Games

Decyzja ta wynika z konieczności dostosowania się do wzrostu zatrudnienia i rozproszenia wysiłków na zbyt wiele projektów. Riot planuje ściślejszą integrację esportu, muzyki i rozrywki z grami, dążąc do bardziej jednolitych doświadczeń dla graczy na całym świecie. Mimo zwolnień Riot Games utrzymuje projekty w fazie rozwoju, takie jak Project L, nad którym prace idą pełną parą — co nas zdecydowanie cieszy.

Choć zmiany niosą za sobą niepewność, Riot Games podkreśla wdzięczność za wsparcie społeczności i zapewnia, że ​​ich strategia przyszłości skupi się na tym, co najlepsze dla graczy. Cóż, widocznie wzięli na siebie zbyt wiele. A same zwolnienia w branży, choć przykre, to nie są niczym nowym.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie