Resident Evil 7 – nawet Capcom uważa że gra jest “zbyt straszna”
To nie będzie produkcja dla wszystkich. Capcom o poziomie strachu, który wywołuje nadchodzący Resident Evil 7.
Capcom wydało niedawno demo wersję Resident Evil 7 oraz potwierdziło, że wraca do starej szkoły tworzenia gier, gdzie pierwsze części naprawdę przerażały. Najnowsza odsłona została oprawiona w widok FPP oraz wzbogacona o wsparcie dla PlayStation VR. Takie połączenie sprawia, że nawet sam CEO Capcom w Europie Katsuhiko Ichii uznaje grę za zbyt straszną. Zwłaszcza jeśli dołączy się gogle VR.
– Szczerze, Resident Evil 7 z VR wydaje mi się zbyt straszne. Zależy od osoby – niektórzy mogą w nią grać częściowo z VR, drudzy przez cały czas a inni w całości na telewizorze. To ich wybór – komentuje Katsuhiko Ichii i dodaje, że ma obawy, iż gra będzie wprowadzać ludzi w niebezpieczny stan podczas rozgrywki za pomocą PlayStation VR.
– Kiedy tworzyliśmy grę, cały zespół tworzył ją jako normalną produkcję bez wsparcia dla VR i wdrożył sporo przerażających momentów – dodaje CEO Capcom w Europie. To właśnie powoduje, że gra jest tak straszna.
Resident Evil 7 zwiastun gry:
Ogromna popularność dema Resident Evil 7
Capcom podało, że demonstracyjna wersja Resident Evil 7 cieszy się bardzo dużą popularnością. Od niedawna mogą ją pobrać posiadacze PlayStation 4 za pośrednictwem PS Store. Warto nadmienić, że takie samo demo było najpierw dostępne dla osób odwiedzających tegoroczne targi E3.
Nie wiemy jednak, na ile demo pokazuje całościową koncepcję Resident Evil 7. Jest jednak całkiem oryginalnym projektem, przynajmniej porównując nadchodzącą odsłonę do poprzednich części serii.
Premiera gry Resident Evil 7 jest przewidziana na 26 stycznia przyszłego roku dla PlayStation 4, PC oraz Xboksa One.