Quake Champions z nową mapą i trybem

Quake Champions z nową mapą i trybem
Newsy PC

Kolejny powód by sprawdzić Quake Champions.

Bethesda przygotowała interesujące nowości dla graczy w darmowego Quake Champions. Pierwszą z nich jest nowa mapa The Longest Yard. Jeśli chcecie sprawdźcie swoje umiejętności rocket jumpingu na niebezpiecznych platformach unoszących się ponad nieskończoną, wirującą otchłanią, gdzie króluje starszy bóg Volkerh, to to jest miejsce dla Was.

Do Quake Champions zawita niedługo klasyczna skórka na broń. Może poznajecie tę piękność z Quake II?

QC Trespasser in-body

Ponadto na arenie od połowy września wyląduje nowy czempion. Znana z dawnych części serii Quake Athena będzie następną grywalną postacią w Quake Champions. Korzystając ze swojej wiernej liny z hakiem, Athena bez problemu przemieszcza się pomiędzy iglicami i wysoko położonymi punktami Krainy Snu. Ten element ekwipunku zapewnia nie tylko prędkość i wertykalność ruchu, ale także drogę odwrotu, jeśli walka idzie nie po myśli czempionki.

To jednak nie wszystko. W grze pojawią się nowe tryby zręcznościowe. Poniżej niektóre z typów rozgrywki:

  • Rakietowe szaleństwo: Tylko wyrzutnie rakiet! Własne pociski nie będą Was ranić (tak jak rocket jumpy wykonywane dla czystej przyjemności), ale będą trzy razy mocniej uderzać we wrogów!
  • Tajemniczy czempion: Rozpoczynacie grę z losowo wybranym czempionem i odradzacie się jako zupełnie inna postać po każdym swoim zgonie. Co jest w tym najlepsze? Możecie się odrodzić jako czempion, którego jeszcze nie macie odblokowanego.
  • Drużynowy instagib: Ten przewspaniały, klasyczny tryb, gdzie umieracie od jednego strzału, teraz jest dostępny w wersji drużynowej dla dwóch zespołów po czterech graczy!
  • Trójca przeklęta: Wzmocnienia broni już nie pojawiają się na mapie. Ale za to Wy pojawiacie się na arenie z trzema kultowymi, quake’owymi sztukami broni: wyrzutnią rakiet, railgunem i miotaczem błyskawic!
Robert Ocetkiewicz
O autorze

Robert Ocetkiewicz

Redaktor
Z grami związany już prawie 30 lat, czyli od momentu, kiedy na polskim rynku królowały gry z bazaru, a Mario dostępne było na Pegasusie. Specjalizuje się w grach wyścigowych i akcji, ale nie stroni też od strategii ekonomicznych. W swojej karierze recenzował na łamach serwisów takich jak Interia i Onet oraz publikował w magazynie o grach PlayBox.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie