Nielegalny turniej battle royale. Policja z Bangladeszu aresztowała ponad 100 graczy
Policja z Bangladeszu zatrzymała 108 osób zaangażowanych w organizację nielegalnego turnieju PUBG. Sieciowy tytuł ma bana w tym kraju.
PUBG swego czasu okazał się prawdziwym hitem, jeżeli chodzi o sieciowe tytuły battle royale. Dziś popularność gry nieco opadła, ale po przejściu na model free-to-play serwery znacząco odżyły. Niestety, w niektórych krajach stwierdzono, że “uzależniająca” rozgrywka wywiera zły wpływ na młodzież.
Jak donosi m.in. portal OgroNews – w Bangladeszu policja dokonała najazdu na nielegalny turniej PUBG Mobile. Ten organizowany był w mieście Chuadanga, 20 lipca 2022 roku. Wzięło w nim udział 108 osób. Wszyscy gracze zostali zatrzymani. Obecnie trwa weryfikacja ich wieku, aby ustalić, kto trafi do więzienia.
Co ciekawe, 24 osoby z zatrzymanych były już znane policji wcześniej. Służby zainteresowały się całym wydarzeniem, gdyż dostały anonimowy cynk o zjeździe nastolatków w mieście. Wszyscy spotkali się, aby wspólnie grać w popularną sieciową strzelankę battle royale.
PUBG w Bangladeszu jest nielegalny. Władze jakiś czas temu zbanowały szereg oprogramowania, tłumacząc to złym ich wpływem na młodzież i wywoływanie uzależnień. Bana dostał np. TikTok, ale też popularne gry online, w tym Free Fire i wspomniany już PUBG. Podobnie sprawa wygląda w Afganistanie, gdzie Talibowie rozpoczęli dokładną kontrolę tego, z czym obcują mieszkańcy kraju. Jak widać, wciąż znajdują się osoby, które chcą omijać prawo i po prostu zagrać w ulubioną grę.