Producent Overwatch apeluje do Sony i Microsoftu
W rozgrywkach online gracze mają spory problem.
Overwatch nie jest pozbawione problemów związanych z balansem rozgrywki na konsolach. Mowa nie tylko o drobnych błędach i oszustach, ale też o kwestii wykorzystywania innych poza padem urządzeń do grania.
Gracze narzekają, że spora część społeczności Overwatch grających na konsolach, używa klawiatury i myszki zamiast padów. Rozgrywka staje się przez to bardzo nierówna. Zestaw z myszką charakteryzuje się większą precyzją, przez co jego posiadacze mają wyraźną przewagę nad tymi, którzy korzystają z padów. Co ciekawe, jako dowód producent gry podaje, że wielu graczy ze szczytu rankingu Overwatch na Xboksa One oraz PlayStation 4 używa konwertera XMI, który pozwala podłączyć niemal dowolną klawiaturę i myszkę do konsoli.
Jeff Kaplan – dyrektor w Blizzardzie wydał w tej sprawie oświadczenie wraz z apelem do Microsoftu i Sony. – Skontaktowaliśmy się z dwoma producentami konsol i wyraziliśmy swoje obawy dotyczące używania myszki i klawiatury w Overwatch oraz urządzeń konwertujących. Lobbujemy w sprawie wprowadzenia opcji zakazu używania myszki i klawiatury oraz urządzeń konwertujących lub po prostu całkowicie otwartego dostępu i wsparcia dla takich urządzeń dla wszystkich graczy – mówi Kaplan.
Jeśli chodzi o otwarty dostęp to tutaj zapewne chodziło by o to, aby w prostu sposób producenci gier mogli na przykład wprowadzać wsparcie dla tego rodzaju sprzętów i na przykład dzielić graczy na serwerach, którzy mają myszkę i klawiaturę oraz tych z padami. To pozwoliłoby na wyrównanie szans w rozgrywce i wybór osób do gry o sprzęcie na tym samym poziomie.
Co sądzicie o takim pomyśle? Jesteście bardziej za zakazem korzystania z klawiatury i myszki w trakcie rozgrywek online na konsolach czy może za opcją umożliwiającą wybór osób do rozgrywki po rodzaju sprzętu? A może dotychczasowe rozwiązanie uważacie za odpowiednie i nie należy go zmieniać?
