Gdzie te premiery AAA? Wkraczamy w okres posuchy

Forspoken w pierwszych recenzjach. Jest generycznie i średnio
PC PS4 PS5 Switch Xbox Series Xbox Series S XOne

Premiery gier były, ale gdzieś się zmyły. A raczej zmyją, bo następne miesiące będą bardzo słabe pod względem gamingowych debiutów. Najbardziej ucierpią fani produkcji z największymi budżetami.

W lutym ukazał się szereg świetnych gier: Elden Ring, Horizon Forbidden West i Dying Light 2 to tylko niektóre z nich. W marcu również nie będzie na co narzekać, wszak przed nami premiery Ghostwire: Tokyo, Stranger of Paradise Final Fantasy Origin, Tiny Tina’s Wonderlands i Kirby and the Forgotten Land. A potem? A potem cisza jak makiem zasiał.

Jedyne duże premiery w kwietniu to LEGO Star Wars: The Skywalker Saga, MLB The Show 22 oraz Advance Wars 1+2: Re-Boot Camp. Dodatkowo w tym miesiącu ukaże się też wiele portów na Nintendo Switch, w tym Star Wars: The Force Unleashed. Najwięksi fani Switcha ograją też Nintendo Switch Sports. Nie jest dobrze, co nie?

W maju będzie trochę lepiej. Premierę będzie miało między innymi Forspoken (o ile nie zostanie opóźnione), Sons of the Forest oraz Evil Dead: The Game. Kolejne miesiące to już wielka posucha. Zadebiutują pojedyncze hity pokroju Saints Row i Fire Emblem Warriors: Three Hopes, ale o bardziej obfitych miesiącach nie ma mowy.

Z czego wynika taka posucha? Najpewniej z opóźniających się ujawnień terminów premier największych gier. Duzi wydawcy są podejrzanie cicho, niektórzy zbroją się pewnie na E3 i inne letnie eventy gamingowe, ale nie zmienia to faktu, że taka cisza nie jest pokrzepiająca. Miejmy nadzieję, że wkrótce będziemy mogli zapełnić kalendarz premier na następne miesiące.

Jakub Stremler
O autorze

Jakub Stremler

Redaktor
Popkulturowy kombajn lubujący się w literaturze weird fiction, filmowych horrorach, dobrej muzyce i grach wszelkiego rodzaju. Po godzinach studiuje game design i pielęgnuje pasję do sportu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie