PlayStation 5 nadal będzie mieć płyty? Były szef Sony komentuje
Pogłosek na temat kolejnej generacji konsol jest coraz więcej. Tym razem na temat PlayStation 5 wypowiedział się były szef Sony.
Andrew House jeszcze w zeszłym roku był prezesem japońskiej firmy, a dokładnie Sony Interactive Entertainment, ale po 27 latach odszedł ze stanowiska. Na łamach serwisu Polygon wypowiedział się na temat przyszłości marki PlayStation i samego PS5, które pewnie już jest przynajmniej w fazie projektowej.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Otóż według Andrew House’a, kolejna generacja konsol nie zrezygnuje z nośników tradycyjnych, czyli gier na płytach. Tradycyjny model sprzedaży cały czas stanowi dużą część rynku, zwłaszcza w krajach rozwijających się. To w nich drzemie spory potencjał. Jednak ze względu na z reguły słabiej działającą infrastrukturę internetową, nie można w pełni korzystać tam z dystrybucji cyfrowej.
Premiera PlayStation 5 może być jeszcze odległa. Najwcześniej 2020 rok?
Co jednak ciekawe, Andrew House liczy na rozwój streamowania gier, tak jak to ma miejsce w przypadku rosnącej popularności serwisów tego rodzaju w innych branżach jak filmowa i muzyczna. Czy PlayStation Network stanie się drugim Netflixem lub Spotify? To się jeszcze okaże, ale jest na to spora szansa.
Z drugiej strony Andrew House podkreśla, że nie liczy na szybką premierę PlayStation 5. Na rynku są nowe wersje PlayStation 4 i Xbox One, czyli modele odpowiednio Pro i X, które debiutowały niedawno i mają spory potencjał.
