Palworld na PS5? Twórcy postawili sprawę jasno

Palworld na PS5
Newsy PS5

To zaskakujące, ale gra będąca jeszcze w fazie Early Access zawładnęła rynkiem i wyobraźnią graczy. Choć tytuł jest dostępny wyłącznie na PC i Xbox Series X|S, to wkrótce może się to zmienić. Czy Palworld na PS5 stanie się faktem? Deweloperzy dali nam do zrozumienia, że nic nie jest wykluczone. Ale to dopiero początek przygody z tą grą.

Palworld na PS5? Fani chcą deklaracji

Mocno współczuję posiadaczom konsol PlayStation 5, którzy muszą czytać o niesamowitych wynikach nowej gry Pocket Pair. Palworld to hit Steam, który w ostatnich dniach nieustannie rozbija kolejne rekordy, gromadząc (dosłownie) miliony graczy i okupując czołowe miejsca w statystykach sprzedaży czy aktywnych użytkowników. Dawno nie mieliśmy do czynienia z tak dużym fenomenem, a dodajmy, że mowa o grze w Early Access, która na Steam kosztuje ponad 100 zł. Co stoi za tak niebotycznym sukcesem?

Dla wielu to wyczekiwane przeniesienie formuły świata Pokemon na specyficzny grunt grania pecetowego. Eksplorujemy kolorowy i dość magiczny świat, poznajemy i zdobywamy charakterystyczne stworki, a następnie wykorzystujemy je do naszych własnych celów — możemy być zarówno bezwzględni, jak i litościwi i tak dalej. To zaskakująco otwarte, ale szalenie wciągające podejście do zabawy. Już teraz widać na streamach, jak dużą frajdę daje ludziom możliwość eksploatowania biednych stworków, wyposażanie ich w broń i sianie bezwzględnej destrukcji.

Zobacz: Gdzie kupić Palworld?

No dobra, ale tytuł jest dostępny tylko na PC i Xbox Series X|S — czy twórcy szykują kolejne porty? Palworld na PS5 to marzenie wielu graczy, która na razie… chyba się nie ziści. Tak przynajmniej sugerują twórcy, którzy nie ogłosili oficjalnie prac nad nową wersją swojej gry. Dodali jednak, że być może w trakcie prac nad obecną wersją pojawi się możliwość stworzenia wersji na konsole PlayStation. Obecnie dali sobie rok do wydania pełnoprawnej wersji. Istnieje zatem szansa, że po drodze pojawi się pomysł dodatkowego wydania. Graczom pozostaje zatem czekać.

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie