Nowa postać w Overwatch 2 brzmi jak marzenie trolla. Blizzard ryzykuje
Blizzard zapowiedział nową postać w 4. sezonie Overwatch 2. Większość fanów jest zachwycona jej designem, ale umiejętności brzmią jak marzenie trolla czy griefera.
Lifeweaver, bo tak się nazywa, mocno kojarzy się ze zmieszania stylistyki druidów z WoW-a z wieloma postaciami z League of Legends. Przed jej ujawnieniem Blizzard dumnie głosił, że nowy support będzie “uroczy w stylu Łaski” i coś w tym faktycznie jest. Choć wielu fanów niemal od razu zakochało się w designie tej postaci, jej umiejętności pozostawiają wiele do życzenia. Nie zrozumcie mnie źle – podoba mi się, że Blizzard w końcu postanowił działać i postawić na jeden z najbardziej pominiętych elementów gry.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Nowa postać w Overwatch 2 jest szalenie ryzykowna
Chodzi, rzecz jasna, o świadomość pola bitwy. Wielu graczy niestety nie zdaje sobie sprawy z tego, co dzieje się wokół nich, a wsparcie musi często dwoić się i troić, aby nie dopuścić do kolejnej zagłady całej drużyny. Lifeweaver ma w tym pomóc, bo jego umiejętności w zasadzie skupiają się przede wszystkim na tym właśnie. To jedna z niewielu postaci, która będzie mogła tak mocno wpłynąć na rozmieszczenie postaci w trakcie walki.
Informacje o nowym supporcie poznaliśmy przedwcześnie – za sprawą omyłkowo opublikowanego artykułu w PCGamesN (cytowanego przez PC Gamer). Jedną z umiejętności nowego bohatera ma być stworzenie “kwiecistej windy”, która wzniesie w górę sojuszników lub wrogów. Stwarza to świetne podstawy nie tylko pod uprzykrzanie życia wrogom, ale i pomoc sojusznikom, m.in. poprzez uratowanie ich w trudnej sytuacji czy wspomaganie przy ultowaniu.
To jednak nie wszystko, bo marzenie trolli i wszystkich, którzy chcą spaść z rangi się spełni – Lifeweaver będzie mógł przenieść do siebie każdego towarzysza. Domyślnie może to wyciągnąć ich z opresji, ale łatwo się domyślić innych sposobów wykorzystania skilla. Jeżeli ktoś będzie chciał zepsuć nam ulta czy odciągnąć od celu misji w trakcie ostatnich sekund, również w ten sposób nas strolluje. Trochę ryzykowana postać, nie ma co.
Oprócz leczenia, nowa postać będzie mogła strzelać kolcami, a po śmierci zostawi leczące kwiaty, które mają działać na sojuszników albo też wrogów. Chyba że uda mu się uciec z pola bitwy za sprawą specjalnego uniku z leczeniem. Ult to wzmacniające zdrowie i leczące towarzyszy drzewo, które może równie dobrze robić za tarczę. Więcej o nowej, ryzykownej postaci powinniśmy dowiedzieć się jeszcze dzisiaj.
