NVIDIA pozwoli dodać funkcje RTX do starszych gier, nawet do Morrowinda
NVIDIA wpadła na pomysł, jak przekonać graczy do ogrywania starszych pozycji. Wystarczy… umożliwić im dodanie do nich funkcji RTX. Proste, prawda?
Absolutnie nie będę wdawał się w szczegóły, jaka magia stoi za nowym pomysłem “zielonych”, ale trzeba przyznać im jedno – jest imponująco. Niedawno firma zapowiedziała oficjalne nową rodzinę kart graficznych GeForce RTX 4000. Te, choć kuszą specyfikacją, mają horrendalne ceny. Jeżeli okaże się to progiem dla wielu nie do przeskoczenia, nic nie stoi na przeszkodzie, aby powrócić do stareńkiego Morrowinda w wersji… RTX.
Kuriozom, wiem, ale jest w tym sporo potencjału. Firma zapowiedziała wydanie specjalnego narzędzia RTX Remix, które pozwoli na modowanie klasycznych pozycji. Wyposażymy je więc w rzeczy takie jak promienie świetlne RTX, wsparcie DLSS, a nawet oświetlenie czy mgła wolumetryczna. Imponujące.
Dotyczy to tytułów, które na premierę nie oferowały żadnych z takich udoskonaleń, bo te wtedy po prostu nie istniały. Jako przykład firma podaje m.in. The Elder Scrolls III: Morrowind czy Mount & Blade. Oczywiście nie oznacza to, że magicznie każda gra będzie mogła imponować nam oświetleniem. NVIDIA zamierza w przyszłości opublikować pełną listę wspieranych pozycji. Zgaduję, że będzie ona regularnie się rozszerzać.
Więcej na ten temat przeczytacie w oficjalnym wpisie. Freaki technologiczne znajdą tam sporo wiedzy, a reszta może obejrzeć porównania “starego” z “nowym”. Nie da się zaprzeczyć, że Morrowind wygląda o wiele piękniej. Jest pewien dysonans między podbitym oświetleniem i starą grafiką, ale Quake już raz udowodnił, że nie jest to przeszkodą. Przy okazji – zapowiedziano również Portala w wersji RTX!