Nintendo Switch 2 z technologią z RTX 4000? NVIDIA miało wielką ofertę dla firmy
Nintendo Switch 2 mogłoby korzystać z SoC Ada Lovelace, ale… firma wybrała budżetową opcję. Zamiast tego popularne ma być rozwiązanie DLSS.
Najświeższe plotki dotyczące Nintendo Switch 2 brzmią dokładnie tak, jak moglibyśmy się tego spodziewać – i dobrze i niedobrze. Nowa konsola japońskiego giganta wycieka od dawna. Wcześniej mówiło o rzekomo rewolucyjnych opcjach RTX, a potem ostudzono emocje. Jakkolwiek by nie było, sprzęt zapowiada się bardzo intrygująco.
Nintendo Switch 2 bez Lovelace
Moore’s Law is Dead to popularny YouTuber, który od jakiegoś czasu sporo mówi o PS5 Pro oraz nowym Switchu. W swoim najnowszym filmie przybliża świeżutkie ploteczki związane z tym drugim sprzętem. Powtarzam jednak, że to nadal plotki, więc nie należy im za bardzo wierzyć.
Insider twierdzi, iż NVIDIA zaprezentowała Nintendo sporo różnych opcji dotyczących podzespołów, z których szczególnie wyróżnia się SoC Ada Lovelace. Czip ten, stanowiący potencjalne serce konsoli, znajdziemy m.in. w kartach z rodziny RTX 4000, czyli nowych i niezwykle popularnych układach GPU. Niestety, Nintendo miało wybrać tańszą i bardziej budżetową wersję w postaci zasilanego architekturą Ampere Orina. Ma to sens, zwłaszcza jeżeli korporacji nie zależy na przełomowej wydajności w trybie handheld.
Niemniej tańsze SoC ma jednak oferować sporo dobrego, bo rozwijane jest z technologiami rodem z Lovelace. Do końca nie wiemy, co to znaczy, ale ma być po prostu mocniejsze, niż mogłoby się nam wydawać. Już wcześniej insiderzy wiele razy powtarzali, że główny czip urządzenia ma być wręcz słabszy od Xbox Series S, czyli najsłabszej konsoli obecnej generacji.
W zamian za to Nintendo ma mocno opierać się na rozwiązaniu DLSS. Skalowanie rozdzielczości podobno wykorzystywane będzie przez zdecydowaną większość gier przeznaczonych na konsolę. Nintendo nie ma tego w wymogach, ale firma po prostu chce oferować technologię, która może mocno przełożyć się na jakość i wydajność. W ten sposób chcą “obejść” techniczne limity sprzętu.