Wielka nowość w ofercie Netfliksa. Obok tego filmu nie można przejść obojętnie
Lubicie horrory? A komedie? A może filmy o nastolatkach i współczesności? To i wiele więcej zaoferuje nowość w ofercie Netfliksa.
Bodies Bodies Bodies, bo o tym filmie mowa, nie zmienia i nie wywraca może gatunku “nastolatkowych slasherów” na drugą stronę, ale to kawał solidnego i zaskakująco dopracowanego kina ze świetną obsadą.
Sprawdźcie – Top 10 najlepszych seriali oryginalnych Netfliksa!
Netflix oferuje Wam nowy horror komediowy
Niedawno streamingowy gigant rozpoczął kasowanie najtańszych planów, przerzucając ich subskrybentów na wariant z reklamami. Pomysł może i ma potencjał, aby się sprawdzić, ale nie wszyscy będą nim zadowoleni. Na pocieszenie platforma regularnie dodaje kolejne nowości do swojej biblioteki. Najnowszą pozycją jest komediowy horror od cenionego studia A24.
Bodies Bodies Bodies, bo o nim mowa, to jedna z ukrytych perełek, o których za granicą było dość głośno, ale w naszym kraju przeszły bez większego echa. Na pierwszy rzut oka mamy do czynienia z kolejnym slasherem z nastolatkami, ale szybko okazuje się, że ma on warstwy. I to nie byle jakie, bo horrorowe zacięcia szybko temperuje elementami komediowymi, a relacje między bohaterami miejscami wydają się wręcz zakrawać na prawdziwy dramat.
O czym jest to film? Niewielka impreza szybko przeradza się w prawdziwy koszmar, gdy zgromadzona młodzież zaczyna po kolei ginąć. Panika zmienia się w wolę walki, więc grupa imprezowiczów postanawia walczyć z zagrożeniem. Nie ukrywam, że największą kontrowersją, a zarazem głównym przysmakiem jest tu finał tej opowieści. Jeśli lubujecie się w lekkim kinie grozy, warto choćby tylko dla niego zwrócić uwagę na tę nowość na Netfliksie.
Bodies Bodies Bodies zebrało bardzo dobre oceny krytyków. W serwisie Rotten Tomatoes współczynnik “świeżości” wynosi 85%, czyli naprawdę sporo. Przy czym widzowie nie pokochali filmu aż tak mocno, głównie dzieląc się między zwolenników a przeciwników ostatniego aktu historii.
Źródło: Netflix