Netflix o dalszych ruchach na rynku gier wideo. „Jesteśmy wybredni i czekamy na okazję”
Netflix podzielił się swoimi wstępnymi planami odnośnie dalszych poczynań na rynku gier wideo. Nie liczcie, że firma ma konkretne plany przejmowania nowych zespołów.
Potwierdzono to w trakcie podsumowania finansowego. Korporacja nie ma nieodległych planów na zakupy studiów. Netflix stara się raczej szukać okazji do przejęcia potencjalnie interesujących zespołów i nie planuje konkretnych zakupów.
Ponownie, jest to (przejęcia nowych studiów – red. ) coś, co będzie oportunistyczne. Nie oczekujcie więc, że zaczniemy rozrywać, kupować czy coś w tym stylu. To będzie jedno z narzędzi, których będziemy używać i będziemy je wykorzystywać oportunistycznie, gdy znajdziemy świetną okazję.
– powiedział COO, Gregory Peters
Przedstawiciele firmy mówią wprost, że są wybredni w kwestii pozyskiwania nowych studiów. Niemniej jeśli znajdą dobrze pasujący do swojej strategii zespół i będą mieli okazję go kupić, nie będą rezygnować.
Z naszych dotychczasowych działań wynika, że jesteśmy dość wybredni, jeśli chodzi o fuzje i przejęcia. Ale jak powiedział Greg, kiedy nadarzy się okazja, w której czujemy, że jesteśmy dopasowani do firmy, myślę, że z niej skorzystamy. Ale, ponownie, nic ponadto.
– dopowiedział wiceprezes ds. finansowych, Spencer Wang
Źródło cytatów: VideoGamesChronicle
Netflix niedawno przejął twórców serii Oxenfree i ciekawego Afterparty. Możliwe, że od tego czasu udało się przygotować jeszcze jakieś przejęcia i niedługo o nich usłyszymy. Powyższe wypowiedzi nie oznaczają, że korporacja nie przejmie lub już nie przejęła żadnych kolejnych studiów.