Największa aktualizacja Netfliksa od dekady. Klienci rzucają mięsem: “absolutnie jej nienawidzę”

Netflix
Filmy Filmy i seriale Newsy Newsy Newsy Platformy Platformy Seriale

Netflix od niedawna zaczął udostępniać swoją “największą aktualizację od dekady” wybranym klientom. Ci nie są pocieszeni, by nie rzec – są wkurzeni.

No cóż – do tej pory interfejs Netfliksa uchodził za najlepszy i najbardziej przyjazny w branży, ale to chyba koniec. Sam miałem mu wiele do zarzucenia, lecz patrząc na konkurencję, i tak było nieźle. Ale zaraz, czemu “było”?

Netflix wprowadza aktualizację, klienci jej nienawidzą

Pierwsze informacje związane z ulepszonym UI jednej z największych streamingowych platform na świecie (i w Polsce!) pojawiły się gdzieś w czerwcu bieżącego roku. Wiele artykułów wyleciało jednak z sieci, a dokładnie ze zmianami zapoznać się możemy m.in. w jeszcze aktywnym newsie New York Post. Nie wiemy, czy sama platforma nakazała usunięcie materiałów, lecz serwis What’s on Netflix przybliża sprawę w oparciu o najnowsze informacje.

Okazuje się bowiem, że od jakiegoś czasu sporego kalibru aktualizacja jest aktywna dla wybranych klientów. I być może słowa “sporego kalibru” to niedopowiedzenie. W końcu serwis sam miał przyznać, że to największa liczba zmian od dekady. Tym samym platforma zupełnie zmienia wygląd, prezentując kompletnie nowe podejście do interfejsu użytkownika.

Ten jednak wielu osobom się nie spodobał. Współprezes spółki Greg Peters już wcześniej opisywał, że to odpowiedź na chęci zmiany programowej. Teraz platforma stawia nie tylko na filmy i seriale, ale również na treści na żywo oraz gry.

Oczekujemy, że nowa struktura pozwoli nam zapewnić użytkownikom wiele powtarzalnych korzyści, tak jak miało to miejsce w przypadku starej struktury przez dekadę.

– opisywał Greg Peters

Zmiany na gorsze?

Niestety, dla wielu osób zmiany te kompletnie rujnują to, co do tej pory nie było dla większości klientów problemem. Jeden z redaktorów BroBible w usuniętym już wpisie na Twitterze twierdził, że nowy interfejs jest “niemożliwy do nawigowania”. W niektórych postach w social mediach da się znaleźć negatywne opinie o zmianach.

Jest też obszerny wątek na Reddicie. Tam wiele osób, które mają już do czynienia z nowym interfejsem, nie jest pocieszonych. “Też go właśnie dostałem i nienawidzę go. Tytuły zajmują cały ekran. Wcześniej można było zobaczyć 10 filmów naraz, ale teraz tylko 2-3, ponieważ jest tak duży. To jest śmieszne. Komu by się to podobało? Nie mam pojęcia, jak dano temu zielone światło” – informuje jeden z użytkowników.

“Też nienawidzę nowego stylu. Właściwie używam aplikacji na telefonie, ponieważ bardziej przypomina stary styl, aby rozejrzeć się po Netflix i znaleźć to, czego szukam i chcę obejrzeć. Następnie wybieram to, co chcę obejrzeć i uruchamiam na kilka minut. Wracam do telewizora i znajduję moją sekcję Oglądaj Dalej, aby je obejrzeć. Absolutnie nienawidzę ich nowego ekranu głównego.” – grzmi inny internauta.

Ostatnio zmiany dotknęły również Amazon Prime Video. Tutaj jednak mówimy o ulepszeniach zdecydowanie na korzyść odbiorców. Nie wiemy, kiedy Netflix zacznie udostępniać aktualizację globalnie.

Źródło: What’s on Netflix

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie