Najlepsze telewizory do 7000 złotych. Modele dla wymagających filmomaniaków i graczy
Wymagacie najwyższej jakości i zachwycającej technologii w telewizorach do gier czy streamingu? Szukacie czegoś, co „wywali Was z kapci”? A może po prostu stawiacie na wydajność i niezawodność? Jeśli na którekolwiek z tych pytań odpowiedzieliście „tak”, to ten ranking jest dla Was. Oto najlepsze telewizory do 7000 zł!
W poprzednich rankingach wybieraliśmy najlepsze modele telewizorów w niższych przedziałach cenowych, więc najwyższa pora wytoczyć cięższe działa. To oczywiście dla nowoczesnego, w pełni funkcjonalnego i spełniające centralną rolę w wielu salonach telewizora wcale nie jest wygórowana cena. Niemniej w przedziale 6 – 7 tysięcy na spokojnie znajdziemy urządzenie, które wystarczy nam na długie lata, a do tego perfekcyjnie spełni się jako towarzysz PS5 czy Xbox Series X (lub choćby PC na dobrą sprawę), jednocześnie umożliwiając oglądanie treści na platformach SVOD w „szałowej” jakości.
Jeśli jednak szukacie innych przedziałów cenowych, serdecznie zapraszam do naszego tekstu, w którym znajdziecie resztę rankingów. Jest tam również kompleksowy poradnik, dzięki któremu dowiecie się, na co zwracać uwagę przy wyborze nowego telewizora oraz które funkcje mogą okazać się zbawienne dla graczy, filmomaniaków, fanatyków seriali czy nawet klasycznej telewizji.
SPRAWDŹ – Poradnik zakupowy telewizorów i najlepsze modele w różnych przedziałach cenowych!
Jak wybrać dobry telewizor do 7000 zł?
Wybór jest obszerny i to samo w sobie może być uznane za błogosławieństwo, jak i przekleństwo. W końcu mamy do czynienia z przytłaczającą wręcz liczbą opcji i możliwości, różnymi elementami specyfikacji i nierzadko zagadkowymi skrótowcami. Spokojnie, nie ma się co stresować, bo tak naprawdę wszystko sprowadza się do jednego – przemyślenia, na czym najbardziej nam zależy. Możemy przecież stawiać na gry wideo i konsole, seriale i filmy lub coś jeszcze innego albo szukać modeli powstałych z myślą o wszystkich tych rzeczach naraz.
Jeśli jesteście graczami i przede wszystkim chcecie mieć na czym podziwiać jakość grafiki Spider-Mana 2, Hellblade 2 czy innych fantastycznych tytułów ekskluzywnych, warto skupić się na tym, aby dany model w pełni wspierał wszystko, co przychodzi wraz z technologią HDMI 2.1. W tym przedziale cenowym raczej nie ma się o co martwić, bo praktycznie każdy model tu pasuje. Gracze muszą zwracać uwagę na wsparcie VRR (płynna zmiana częstotliwości odświeżania) i ALLM (automatyczne włączenie niższego opóźnienia). Wtedy nawet najbardziej dynamiczne potyczki multiplayer nie będą Wam straszne.
Z kolei pozostali przyszli użytkownicy nowego telewizora, powinni zwrócić uwagę na takie rzeczy jak wysoki współczynnik kontrastu, głębię czerni (dzięki temu nie będziecie mieć wyblakłych, szarawych plam na ekranie), no i przede wszystkim wykorzystaną technologię. Dla nowych filmów i seriali w streamingu najlepiej jest balansować między modelami QLED a OLED z naciskiem na te drugie. Wielu producentów chwali się swoimi własnymi technologiami, m.in. podnoszącymi jakość obrazu. Jest w czym wybierać!
Najlepsze telewizory do 7000 zł:
- LG OLED65C32LA – 6 999 zł
- Samsung QE65S90C – 6 699 zł
- Samsung QE75Q80CAT – 6 999 zł
- TCL 85P745 – 6 499 zł
- Sony KD-75X85L – 6 859 zł
- Sony XR-65X90L – 6 699 zł
- Philips 55OLED807/12 – 6 240 zł
- Philips 65OLED857 – 6 499,99 zł
- Hisense 75U7KQ – 6 999,99 zł
- Samsung Neo QLED QE50QN92DATXXH – 6 499 zł
LG OLED65C32LA – 6 999 zł
Zacznijmy może od szalenie popularnego w Polsce modelu od LG. 65 cali to sporawo, nawet jak na duży salon, choć niektórzy zapewne powiedzą, że „prawdziwy telewizor zaczyna się od 75” (dobra, żartuję no!). W wyższej granicy cenowej dostajemy 4K UHD o rozdzielczości 3840 x 2160 i częstotliwości odświeżania do 120 Hz w trybie gier. Co automatycznie oznacza, że model ten sprawdzi się świetnie właśnie dla gamerów. Jest też wsparcie AMD FreeSync Premium i NVIDIA G-Sync wraz z Dolby Vision. No ale nie zapominajmy o procesorze α9 AI 4K Gen6 poprawiającym ogólne doświadczenie obcowania ze sprzętem.
Samsung QE65S90C – 6 699 zł
Królem na polskich salonach jest Samsung, czego najlepszym przykładem jest właśnie QE65S90C. W stosunkowo atrakcyjnej cenie, w szczególnie w przełożeniu na jakość, dostajemy bodaj jeden z najpopularniejszych modeli. Czemu? W zasadzie nie ma sensu za bardzo się rozpisywać, bo wystarczy tylko wspomnieć, że to takie „all in one”, czyli świetne zbalansowanie jakości, możliwości i komfortu użytkowania. Jeśli szukacie czegoś do grania, oglądania filmów, seriali czy nawet wyświetlania zdjęć w trakcie imprezy, a zarazem nie chcecie wydawać przesadnie wiele kasy, to 65-calowy hit od Samsunga powinien sprawdzić się idealnie.
Samsung QE75Q80CAT – 6 999 zł
Kolejny Samsung w zestawieniu nie ustępuje zbyt wiele poprzedniemu, jednocześnie oferując znacznie większy ekran. Przekątna 75 cali może wydawać się wręcz „potworem”, ale wszystko zależy od tego, jak duży mamy salon. Do tego mamy pełne 4K, płynność do 120 Hz (z „Upłynniaczem Ruchu” dla graczy”), sprawdzającą się w każdych multimediach technologię Quantum HDR i takie miłe dodatki jak choćby możliwość włączenia szerokokątnego widoku w grach. W tej cenie, jeśli szukacie jak największego urządzenia, ciężko polecić coś innego. No cóż – nie będę ukrywał, że to kolejny popularny TV, który zasłużył na swoją renomę.
TCL 85P745 – 6 499 zł
Prawdziwe monstrum od TCL to zarazem największy model w tym rankingu, a do tego dostępny wcale nie w maksymalnym pułapie cenowym. Chiński producent wycenia swoje produkty atrakcyjnie, szczególnie dla polskiego użytkownika, więc i tym razem mamy do czynienia ze świetnym balansem ceny w stosunku do jakości. 85 cali, HDMI 2.1, ALLM, świetny kontrast dynamiczny, tryb Game Master oraz 120 Hz w grach wideo. Czegóż chcieć więcej?
Sony KD-75X85L – 6 859 zł
Jeżeli ktoś stawia na idealne scalenie domowych urządzeń ze sobą, to w przypadku posiadania PlayStation 5 zazwyczaj stawia na modele telewizorów od firmy Sony. I to akurat bardzo dobry pomysł, bo japoński gigant ma w ofercie genialne technologie, nierzadko biorące górę nad konkurencją. W przypadku KD-75X85L dostajemy wsparcie do 120 Hz, 75 cali, obraz Full Array LED i zdumiewająco dobrą jakość audio. Jeśli zależy Wam na czystości, zawsze warto pomyśleć o soundbarze, ale mało który telewizor bez wsparcia jest w stanie zaoferować aż tak dopracowany dźwięk, niezależnie od tego, co właśnie puszczane jest na nim.
Sony XR-65X90L – 6 699 zł
Drugi „soniacz” w zestawieniu to urządzenie w wielu miarach podobne, choć oferujące przede wszystkim mniejszy, bo 65-calowy ekran i być może tylko nieco gorszą jakość wbudowanych głośników. W zamian za to mamy ekran LED 4K z rozdzielczością 3840 x 2160px oferujący przełomowe odwzorowanie kolorów dzięki technologii Triluminos Pro, poprawiającej jakość oświetlenia ekranów. W efekcie pod względem głębi barw, mało który model może się z nim naprawdę porównywać, szczególnie w tym przedziale cenowym.
Philips 55OLED807/12 – 6 240 zł
Pierwszy Phillips w zestawieniu kusi przede wszystkim technologią 4-stronnego Ambilight. Są to dodatkowe diody z tyłu telewizora, które przybierają te same barwy, wyświetlane przy brzegach ekranu w trakcie choćby filmu, serialu, czy gry. Dzięki temu dostajemy inną feerię barw na ścianie, w tym wypadku z aż czterech stron, co czyni go idealnym modelem do powieszenia. Optycznie nie tylko wygląda to po prostu świetnie, ale i niejako „powiększa” nam obraz, finalnie powodując, że 55-calowy model wydaje się większy, niż naprawdę.
Philips 65OLED857 – 6 499,99 zł
Kolejny model z 4-stronnym Ambilight od Philips to znów świetne urządzenie do zawiśnięcia na ścianie, tym razem ze znacznie większym ekranem. W przypadku salonów w większych mieszkaniach czy domach, zdecydowanie lepiej jest sięgnąć właśnie po coś odpowiednich rozmiarów. Do tego mamy wsparcie 120 Hz, HDR 10+ oraz specjalny tryb gry zwiększający płynność wyświetlania obrazu na ekranie dzięki dobrodziejstwu HDMI 2.1.
Hisense 75U7KQ – 6 999,99 zł
Coś o jeszcze większych wymiarach? W tym przedziale cenowym bez problemu da się znaleźć sporo urządzeń dla bardziej wymagających, a to urządzenie Hisense wybija się przed szereg. Głównie dlatego, że oferuje nie 120 Hz, a nawet 144 Hz, czyli odświeżanie ekranu umożliwiające tak naprawdę swobodną grę na nowoczesnych, gamingowych PC. Poza tym 75-calowy ekran MiniLed sprawdza się świetnie, a całość reklamowana jest jako oficjalny telewizor mistrzostw świata UEFA Euro 2024, czyli fani sportu chyba nie potrzebują lepszej zachęty.
Samsung Neo QLED QE50QN92DATXXH – 6 499 zł
Zestawienie zakończymy znacznie mniejszym urządzeniem, a zarazem kolejnym Samsungiem na tej liście. Jego specyfikacji chyba nie muszę chwalić, bo klasycznie już możecie liczyć na najlepszej jakości wrażenia. Model ten wyróżnia technologia obrazu Quantum Mini LED, gamingowy „Upłynniacz Ruchu 144 Hz” i nowoczesny procesor NQ4 AI Gen2, automatycznie dostosowujący parametry do tego, na czym zależy nam w danej chwili najbardziej. Jeśli nie szukacie największego urządzenia, a czegoś do mniejszego pokoju, sypialni lub po prostu niewielkiego salonu, Samsung zadbał również o to.