Kompletna lista najlepszych filmów 2024 roku na podstawie głosów ponad 900 krytyków
Jakie są najlepsze filmy 2024 roku? Odpowiedź na to pytanie nie jest absolutnie oczywista, choć połączono ze sobą ponad 415 zestawień i to rezultat.
Theo LaVelle z portalu World of Reel postanowił sporządzić “kompletną” listę najlepszych filmów 2024 roku. Tym razem nie chodzi jedynie o subiektywną listę tytułów, bo wykorzystał w tym celu innych krytyków. Nad swoim filmowym podsumowaniem minionego roku prace zaczął jeszcze w listopadzie.
Redaktor uważnie śledził więc wszelkie podsumowania, topki i rankingi najlepszych filmów i to z wielu różnych źródeł. Brał pod uwagę magazyny drukowane, a także serwisy prowadzone w internecie. Dlatego też kilka pozycji może zaskoczyć, skoro nie skupiał się wyłącznie na największych hitach wprost z Hollywood. Znajdziemy tu także sporo niedocenionych filmów indie, kilka ukrytych perełek i nieco zaskakującego kina gatunkowego.
Łącznie pod uwagę wziął ponad 415 rankingów i głosy przeszło 900 krytyków. To z kolei oznacza, że mówimy o pewnego rodzaju podsumowaniu gustu recenzentów i mediów, jeśli chodzi o najlepsze wydawane filmy i to, co do nich szczególnie trafia. Warto zaznaczyć, że pod uwagę brano zagraniczne publikacje. Dlatego też kilka filmów mogło nawet (jeszcze) nie trafić do Polski, jak choćby cenione Nosferatu. Kilka tytułów może też zaskoczyć (wysoka pozycja nieszczególnej popularnej Furiosy?), ale topka i tak zawiera mocne produkcje.
Najlepsze filmy 2024 roku według krytyków:
- Anora (Sean Baker) — 308 głosów
- Substancja (Coralie Fargeat) — 236
- Diuna: część druga (Denis Villeneuve) — 202
- Challengers (Luca Guadagnino) — 200
- The Brutalist (Brady Corbet) — 177
- Konklawe (Edward Berger) — 158
- Nickel Boys (RaMell Ross) — 138
- W blasku ekranu (Jane Schoenbrun) — 133
- Sing Sing (Greh Kwedar) — 108
- Furiosa: Saga Mad Max (George Miller) — 104
- Wicked (John M. Chu) — 99
- Prawdziwy ból (Jesse Eisenberg) — 98
- Wszystkie odcienie światła (Payala Kapadia) — 91
- Nosferatu (Robert Eggers) — 90
- Dziki robot (Chris Sanders) —- 88
- Love Lies Bleeding (Rose Glass) — 85
- Civil War (Alex Garland) — 81
- Hard Truths (Mike Leigh) — 77
- Kompletnie nieznany (James Mangold) — 66
- Zła nie ma (Ryusuke Hamaguchi) —65
- Bestia (Bertrand Bonello) — 62
- Nie obiecujcie sobie zbyt wiele po końcu świata (Radu Jude) — 60
- A Different Man (Aaron Schimberg) — 58
- Flow (Gints Zilbalodis) 57
- Emilia Perez (Jacques Audiard) — 55
- Przysięgły nr 2 (Clint Eastwood) — 53
- Nasienie świętej figi (M. Rasoulof) — 50
- Hit Man (Richard Linklater) — 49
- Nie chcemy innej ziemi (Adra/Ballal/Avraham) — 45
- Kod zła (Osgood Perkins) — 44
Jak więc widać – podsukowanie zamyka niezwykle głośny horror Kod Zła (nasza recenzja o, tutaj!), ale za to w czołówce znajduje się niezależny komediodramat Anora czy flagowy przykład udanego kina gatunkowego, Substancja Coralie Fargeat. Jest też oczywiście Diuna, a także świetne Civil War, choć dopiero na 17. miejscu. Zaskakuje za to niska pozycja Emilii Perez, czyli jednego z tegorocznych oscarowych faworytów.
Źródło: World of Reel