Twórcy wyłączają serwery wielkiego hitu. Brak zwrotów i obietnica, że gra wróci

MultiVersus zostaje wyłączone, gracze nie dostaną zwrotów
Newsy PC

MultiVersus swego czasu okazało się wielkim hitem, gromadzącym przed ekrany sporą liczbę graczy. Nagle jednak twórcy wyłączają serwery i obiecują premierę w 2024 roku.

MultiVersus to bardzo ciekawy przypadek nagłego hitu, który równie szybko, co zdobył popularność, zostaje uśmiercony. Przynajmniej na chwilę, ale wieści wydają się dość kuriozalne. Bijatyka w stylu Smash Bros. zadebiutowała na Steam w ubiegłym roku i z miejsca okazała się wielkim hitem. Ja sam przyznam, że bawiłem się w niej naprawdę nieźle. Wydawać by się mogło, że wszystko idzie w dobrą stronę; twórcy dodali do gry mikropłatności, a także dostaliśmy aż dwa sezony. Teraz jednak nagle gra przechodzi w tryb offline.

MultiVersus zamknięte (ale spokojnie, jeszcze nie teraz)

Dość nieoczekiwany komunikat pojawił się na Twitterze twórców. Ci jednoznacznie przypominają, że gra do tej pory była dostępna w fazie bety. Problem w tym, że Warner Bros. nie radziło sobie z informowaniem o tym graczy. Wskazówek na temat tego, że to jedynie wczesna wersja trzeba szukać ze świecą. Do tego uważni gracze przypominają, że tytuł miał podobno pozostać w formie bety do premiery (według jednego z twórców). Tak się jednak nie stanie, bo 25 czerwca 2023 roku serwery zostaną wyłączone i to na długo.

Gracze, dziękujemy za wsparcie podczas otwartej bety! Opinie i inspiracje były niesamowite. Otwarta beta zostanie zamknięta 25 czerwca, podczas gdy my przygotowujemy się do pełnej premiery na początku 2024 roku. MultiVersus powróci lepsze niż kiedykolwiek z nową zawartością, funkcjami, trybami i innymi rzeczami.

– czytamy w komunikacie na Twitterze

Nie, zwrotów nie będzie, a co?

W szerszym wpisie na blogu znajdziemy wzmianki o tym, że nie ma co liczyć na zwroty w sklepie gry. Wszystkie zakupione i zdobyte w trakcie bety przedmioty i postacie mają przenieść się do pełnej wersji. Szkoda tylko, że nagle wszystko zostaje “zamrożone” przez co najmniej pół roku. Zdumiewające jednak jest to, że społeczność odebrała to w większości pozytywnie. Na Reddicie nie brakuje pochwał dla twórców i głosów sugerujących, co deweloperzy mogą zrobić, aby ich produkcja była jeszcze większym hitem.

A o to może być trudno. Z czasem MultiVersus zaliczyło ogromny spadek graczy. Być może właśnie dlatego Warner Bros. zdecydowało o wycofaniu gry i przejściu na model offline. W zasadzie od premiery fanów nie przybywa, a kolejni gracze odchodzą. Ostatnie tygodnie są szczególnie dotkliwe – średnio w tytuł gra mniej więcej 1000 osób (za SteamCharts). To zdecydowanie za mało, aby utrzymać grę-usługę przy życiu.

Warto dodać, iż produkcja ma wciąż być dostępna w trybach offline – treningowym i na wspólnym ekranie. Sedno rozgrywki – opcje online – niestety nie będą działać.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie