Streamer opowiedział o swoich zarobkach. Mieszkanie w centrum Warszawy w jeden miesiąc

Mizkif - popularny streamer
Newsy

Popularny streamer Mizkif podczas jednej ze swoich ostatnich transmisji opowiedział o zarobkach, które daje mu nadawanie na żywo. Przy pomocy donate’ów oraz współpracy z dużymi markami, mężczyzna jest w stanie z jednej wypłaty kupić nawet sportowy samochód.

Mizkif w chwili pisania tego artykułu posiada na Twitchu aż 1,4 mln obserwujących. Dzięki artykułowi opublikowanemu na łamach zagranicznego serwisu informacyjnego Dexerto dowiedzieliśmy się, że wspomniany influencer podzielił się ze swoimi widzami informacją o swoich zarobkach.

Wspomniany mężczyzna poinformował, że w kwietniu udało mu się łącznie zarobić 500 tysięcy dolarów. Kwota robi wrażenie, jednakże należy doliczyć do tego sukcesu też sytuację pandemiczną na świecie i niezwykłą popularność streamera. Od kilku miesięcy na platformie Twitch funkcjonuje też możliwość płatnych subskrypcji, które wspierają finansowo zasubskrybowane kanały. Wspomniany serwis streamingowy cały czas się rozwija i walczy o swój kawałek tortu tej gałęzi rynku.

Bez wątpienia wspomniana kwota robi wrażenie. Pół miliona dolarów to w przeliczeniu na złotówki ponad 1 850 000 zł, co mogłoby pozwolić po “drobnym” dołożeniu kilkudziesięciu tysięcy złotych zakupić np. Lamborghini Aventador lub dobre mieszkanie w centrum Warszawy.

Wspomniane liczby pokazują jedynie, jak poważnym zawodem obecnie jest bycie streamerem lub inną osobą zaangażowaną w prowadzenie social mediów. Młodzież dzisiaj często marzy o karierze internetowego twórcy. Jest to ciekawy kontrast nieco starszych pokoleń, które w tym wieku chciały zostać głównie gwiazdami telewizji, muzyki, policjantami i strażakami. Szczerze mówiąc, widzę w tym swego rodzaju nieunikniony postęp, choć moje zdanie może u wielu budzić kontrowersje. Co o tym sądzicie?

Michał Wieczorek
O autorze

Michał Wieczorek

Redaktor
Od najmłodszych lat pasjonat game devu i miłośnik gier Nintendo. Oprócz tego hobbistycznie kolekcjonuje dużo niepotrzebnych, geekowskich gadżetów. Co drugi weekend student game designu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie