Horizon Multiplayer to fakt. Twórcy potwierdzają grę i zdradzają pierwsze szczegóły
Guerrilla Games oficjalnie potwierdza istnienie Horizon Multiplayer. Jakaś forma sieciowej zabawy w znanym świecie ma zaoferować całkiem sporo.
Plotki o projekcie MMO w IP Horizon, a także nieoficjalne informacje o grze skupionej wokół kooperacji nabierają znamion autentyczności. Na profilu JoeRaptor na Twitterze pojawiły się bardzo ciekawe oferty prace znalezione na stronie Guerrilla Games. Dość bezpośrednio wskazują one na jakąś formę gry multiplayer w uwielbianym przez graczy uniwersum Horizon.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Horizon Multiplayer to fakt
Oferta dla Lead Quest Designera opisuje grę jako “ambitny, niezapowiedziany projekt”, ale w kolejnej sekcji znajdziemy informacje o tym, że twórcy planują “przenieść rozszerzające się uniwersum Horizon do odbiorców gier wieloosobowych”. Wychodzi na to, że w tytule pojawi się co najmniej parę postaci, którymi będziemy sterować. Na to wskazuje ogłoszenie dla Senior Character Combat Designera, który ma stworzyć “grywalne postacie, których odgrywanie w walce będzie przyjemne i zapadające w pamięć”.
Jak na razie – brzmi to wszystko raczej nie na MMO, ale jakąś formę zabawy kooperacyjnej. Jeżeli do tej pory nie byliście przekonani, że może w ogóle chodzić u tytuł z tego uniwersum, jest coś jeszcze. “Guerrilla poszukuje doświadczonego i pełnego pasji Senior Combat Designera, który pomoże stworzyć różnorodnych wrogów-maszyn, którzy będą spektakularni, wymagający i zapadający w pamięć podczas kooperacyjnej walki” – czytamy. No, to chyba już pewne, że to Horizon i kooperacja, nie?
Chwilę po tym głos zabrali sami twórcy, którzy w zasadzie jednoznacznie potwierdzili istnienie gry. Guerrilla Games na Twitterze zaznaczyło, iż rozwija “świat Horizon”. Zachęcają twórców gier do składania CV. Wyjaśniają, że nie przestają tworzyć “solowych przygód dla Aloy“. Jednocześnie rozwijają jednak projekt online oferujący “nowa obsada postaci i unikalny stylizowany wygląd”. To drugie brzmi ciekawie, bo gra może zaskoczyć nas warstwą graficzną. W końcu nie od dziś wiadomo, że Sony chce podbić rynek gier-usług. Być może twórcy pracują nad grą utrzymaną w zupełnie innej stylistyce, aby wydłużyć właśnie jej żywotność? Wcale by mnie to nie zdziwiło.
