Znamy kolejnych aktorów w nowym Harrym Potterze. Fani mogą odetchnąć
Nowi Dursleyowie i Malfoyowie w serialu Harry Potter. Obsada rośnie, a fani nareszcie mogą być spokojni, bo teraz każdy będzie zadowolony.
Wielkimi krokami zbliża się serialowy Harry Potter od HBO, a z każdym kolejnym ogłoszeniem obsady emocje sięgają zenitu. Tym razem jednak obyło się bez kontrowersji. Fani raczej przyjmą wieści o nowych Dursleyach i Malfoyach z dużym entuzjazmem.
Serial Harry Potter się powiększa
Bel Powley i Daniel Rigby wcielą się w Petunię i Vernona Dursleyów, czyli ciotkę i wuja, którzy po śmierci rodziców Harry’ego zajęli się jego wychowaniem… a właściwie trzymali go w szafie pod schodami. Choć nie są postaciami szczególnie sympatycznymi, ważną rolę w historii odgrywają bez dwóch zdań. Rigby, znany z roli w serialu Eric i Ernie, to aktor o sporym dorobku i talencie komediowym, a Powley świetnie radzi sobie zarówno w dramatycznych, jak i lżejszych kreacjach.
Na tym jednak nie koniec, bo wiemy już także, kto wcieli się w jednego z największych szkolnych rywali Harry’ego. Draco Malfoya zagra Lox Pratt, dla którego będzie to prawdopodobnie największe wyzwanie kariery. Za to w roli jego ojca, Luciusa Malfoya, pojawi się Johnny Flynn, aktor świetnie oceniany za występy w Ripley i innych produkcjach telewizyjnych.
Warto przypomnieć sobie też wcześniejsze ogłoszenia: tytułowego bohatera zagra Dominic McLaughlin, a jego przyjaciółkę Hermionę Arabella Stanton. W Rona Weasleya wcieli się Alastair Stout. Najwięcej szumu wywołało dotąd obsadzenie Paapy Essiedu jako Severusa Snape’a. Nie brakuje głosów krytyki, ale część fanów broni tej decyzji, licząc na nową jakość w interpretacji tej kultowej postaci.
Nowy serial ma być wierną adaptacją książek J.K. Rowling, a nad produkcją czuwa Francesca Gardiner (scenariusz) i Mark Mylod (reżyseria), wspierani przez znane nazwiska z poprzednich ekranizacji. Premiera planowana jest na 2026 rok.
Źródło: Variety
