Gry z PS4 na PS5 – Sony pokłada duże nadzieje w kompatybilności wstecznej
Dyrektor generalny Sony Interactive Entertainment – Jim Ryan – uważa, że kompatybilność wsteczna będzie „niezwykle ważna” dla PS5.
Już wcześniej słyszeliśmy, że kluczem do sukcesu PS5 będzie niezwykle szybki dysk SSD. Okazuje się jednak, że kluczy może być kilka, a drugim niezwykle ważnych czynnikiem sukcesu next-gena ma być możliwość uruchamiania gier z PlayStation 4.
Promocje i najtańsze gry na PS5 | |
 | |
 | |
 | |
 | |
Reklama | |
Brak kompatybilności wstecznej w PS4 doskwiera wielu graczom i jest jednocześnie dużym atutem konkurencji. Dobrze zresztą wiecie, jak Microsoft dba o ten aspekt w przypadku konsoli Xbox One. Sony zdaje się widzieć błąd, jaki popełniło, ponieważ wiemy od pewnego czasu już oficjalnie, że PlayStation 5 pozwoli uruchamiać gry z obecnej generacji. Co więcej, według Sony kompatybilność wsteczna nie będzie byle dodatkiem do next-gena, a bardzo ważnym czynnikiem, który również przysłuży się do sukcesu sprzętu.
PS5 – kompatybilność wsteczna. Dlaczego tak ważna dla Sony?
Jim Ryan, przemawiając podczas Dnia Relacji Inwestorskich, poświęcił sporo czasu mówiąc o kompatybilności wstecznej oraz o tym, jak Sony planuje wykorzystać ją w przypadku PS5. Nie chodzi jedynie o to, że pogramy w gry z PS4 (choć praktycznie do tego właśnie rzecz się sprowadza). Sony chce przede wszystkim wykorzystać kompatybilność wsteczną w PS5, aby szybciej i płynniej niż kiedykolwiek wcześniej przenieść obecną społeczność na next-gena. Jak widać, Japończycy wierzą w to, że wielu graczy prędzej postawi na nową konsolę, jeśli będzie mogło pozbyć się starej, zatrzymując zebraną bibliotekę gier.
Sony postrzega funkcję kompatybilności wstecznej w PS5 jako niezwykle ważną i uważa, że będzie to bardzo istotny czynnik sukcesu konsoli oraz tego, jak przyjmie się ona na rynku.
Dajcie znać, czy również dla Was kompatybilność wsteczna w PlayStation 5 jest taka ważna. Pewnie dla wielu graczy możliwość odsprzedania PS4, by zdobyć nieco kasy na nową generację, będzie podratowaniem portfela. Dla Was też?
