Gracze oszaleli na punkcie grafiki w GTA VI. “To nie może tak dobrze wyglądać”

Gracze oszaleli na punkcie grafiki w GTA VI.
Newsy PS5 Xbox Series

W Grand Theft Auto VI można będzie strzelać, uciekać, kraść i… wpatrywać się w piwo. Tak, dokładnie — piwo. Najnowszy zwiastun gry od Rockstar Games rozpalił internet do czerwoności, ale to nie tylko klimat Vice City, sceny akcji czy bohaterowie przyciągnęli uwagę graczy. To zimna butelka piwa z unoszącymi się bąbelkami, połyskiem szkła i perfekcyjnie odwzorowaną etykietą stała się cichym bohaterem tego materiału.

Grafika w GTA VI nie z tej planety? Gracze doszukują się szczegółów

Fani szybko zauważyli, że napój trzymany przez Jasona — jednego z głównych bohaterów — wygląda niemal jak wyrwany z reklamy. W jednej ze scen widać, jak siedzi zamyślony, ściskając chłodne piwo, na którego powierzchni widać mikroskopijne kropelki wody. Gdzie indziej z kolei bohaterowie stukają się butelkami przypominającymi Modela, a gra tak dokładnie odwzorowuje moment zderzenia, że można niemal usłyszeć szelest folii odrywającej się od kapsla.

„Jeśli te bąbelki piwa ważą 1 TB danych graficznych, to popieram to całym sercem”. Tak napisał jeden z fanów na Bluesky, udostępniając screen z bliska pokazujący piwo, w którym widać… dosłownie wszystko. Odbicie światła, przejrzystość szkła, złocistą barwę napoju, nawet lekkie falowanie cieczy po poruszeniu. Rockstar zawsze był mistrzem detali. Przypomnijmy, chociażby, że w Red Dead Redemption 2 końskie jądra zmieniały rozmiar w zależności od temperatury. Teraz, jak żartują internauci, mamy „końskie jądra GTA VI” – tylko że w wersji piwnej. I choć może brzmi to absurdalnie, trudno nie przyznać, że poziom dopracowania tych detali jest wręcz surrealistyczny.

Zobacz też: Najlepsze gry FPS w historii. Kultowe produkcje, które zmieniły świat gier

Czy piwo wygląda za dobrze? Czy Rockstar poszło o krok za daleko? Być może. Ale jeśli po dekadzie oczekiwania na nową odsłonę GTA mamy dostać grę, w której nawet piana na piwie zasługuje na osobnego Oscara, to chyba warto było czekać. I jeśli GTA VI okaże się choć w połowie tak dobre, jak jego piwo wygląda… To wówczas mamy do czynienia z grą wszech czasów.

Źródło: kotaku.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie