Gra za darmo na Steam. List miłosny do Splinter Cell

Gra za darmo na Steam. List miłosny do Splinter Cell
Gry za darmo Gry za darmo na PC Gry za darmo Steam Newsy PC

Jeśli nie macie w co grać, w sklepie Fanatical jest aktualnie gra za darmo do zgarnięcia. Powinna spodobać się w szczególności fanom Splinter Cell.

Weekendy to najczęściej idealny czas na nadrobienie giereczkowych zaległości. Informowaliśmy Was już o darmowym weekendzie Free Play Days na konsolach Xbox. To jednak nie wszystko, ponieważ w internetowym sklepie Fanatical możecie aktualnie zgarnąć grę Intravenous – w dodatku całkowicie za darmo!

Gra za darmo na Steam – Intravenous w sklepie Fanatical

Za stworzenie produkcji odpowiada studio Explosive Squat Games. Jest często określana jako list miłosny do pierwszych odsłon serii Splinter Cell. Tytuł zadebiutował pierwotnie w 2021 roku i spodobał się wielu graczom. Dowodzą tego między innymi recenzje na Steam. W chwili przygotowywania tej wiadomości Intravenous posiada na platformie Valve prawie 2 i pół tysiąca ocen, z czego aż 91% to opinie pozytywne.

Głównym bohaterem Intravenous jest Steve Robbinson. Wyruszamy na poszukiwanie zemsty zaraz po tym, jak nasz brat zginął z rąk ćpunów z marginesu. Możemy tutaj wypróbować rozwiązania skradankowe, wykorzystując otoczenie i zarazem uważać na tworzony przez bohatera hałas. Zostaliśmy przyłapani? Nic nie szkodzi! To właśnie dzięki temu bierzemy udział w hardkorowej strzelaninie, walcząc zaciekle z przeciwnikami.

Do dyspozycji oddano nam wiele broni. Każde zadanie wymaga jednak odpowiedniego ekwipunku. Możemy też gasić światła, korzystać z otworów wentylacyjnych, czy też rzucać butelkami, aby rozproszyć wrogów.

Źródło: Fanatical

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie