Gra za darmo na Steam. Bullet hell na parkiecie z potworami

Gra za darmo na Steam. Bullet hell na parkiecie z potworami
Darmowe gry Steam Gry za darmo Gry za darmo na PC Newsy PC

W sklepie Steam pojawiła się kolejna gra za darmo. Każdy zainteresowany może sprawdzić Midnight at the Disco, roguelike’ową strzelankę.

Wczoraj informowaliśmy Was o dwóch darmowych tytułach. Pierwszy to Remanence, czyli ciekawa propozycja dla fanów gatunku soulslike. Oprócz tego użytkownicy platformy Steam mogą za darmo grać w Light Bearers 2, czyli kontynuację uznanej gry imprezowej. Dzisiaj z kolei informujemy o strzelance typu roguelike pod tytułem Midnight at the Disco, która zbiera pozytywne oceny.

Gra za darmo na Steam. Midnight at the Disco

Jest to szalony twin-stick shooter. W Midnight at the Disco gracze wcielają się w bohatera uwięzionego w dyskotece opanowanej przez potwory z innego wymiaru – przypominające gigantyczne, pulsujące gałki oczne. Aby przetrwać, trzeba przebić się przez hordy przeciwników, zbierając winyle, które pozwalają rozwijać potężne umiejętności i modyfikować rozgrywkę na każdej rundzie.

Dzięki ulepszeniom i losowym modyfikatorom, każda rozgrywka wygląda inaczej. Mechaniki inspirowane bullet hell sprawiają natomiast, że akcja na ekranie jest szybka, chaotyczna i wymagająca precyzji. W Midnight at the Disco zawalczymy z hordami potworów, mogąc przy tym rywalizować z innymi graczami. Sama rozgrywka jest krótka i intensywna, dzięki czemu produkcja nadaje się na szybkie, wieczorne sesje.

Midnight at the Disco to idealna propozycja dla fanów dynamicznych, arcade’owych wyzwań. Jeśli lubisz roguelike strzelanki, inspiracje Vampire Survivors oraz gry pełne chaosu i humoru, ten tytuł powinien Ci się spodobać. Nam pozostaje życzyć już tylko miłego grania!

Źródło: Steam

Wincenty Wawrzyniak
O autorze

Wincenty Wawrzyniak

Redaktor
Specjalista od Groznawstwa, który nie stroni od swoich ulubionych tytułów. Rzadko się do tego przyznaje, ale ma prawie 2000 godzin na liczniku w Path of Exile. Pozostałe dwa tytuły w jego świętej trójcy to Assassin’s Creed: Origins oraz Final Fantasy XV. Miłośnik RPG i hack’n’slash, dla którego najważniejsza jest dobra historia, a ściany tekstu są plusem. Po godzinach pisze do szuflady, pije niepokojąco duże ilości kawy i często wraca do swoich ulubionych seriali (o Hannibalu prawdopodobnie gadałby nawet w trumnie).
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie