Przetestowali flagowy rosyjski procesor. Nawet Gothic 2 się zacina

Gothic 2 i STALKER zacinają się na flagowym rosyjskim procesorze
Newsy PC Technologie

Wiele ambitnych planów i prób odnalezienia się po wycofaniu Intela i AMD z kraju i co z tego wyszło? STALKER i Gothic 2, które nie działają najlepiej.

20-letnie gry nie radzą sobie najlepiej z rosyjskim procesorem, który wydaje się być aktualnym flagowcem od Moscow Center of SPARC Technologies (MCST).

Gothic 2 działa tragicznie, a to przecież gra z 2002 roku

Rosja nie jest w dobrej sytuacji technologicznej. Kraj musi sobie radzić sam, gdy najwięksi gracze na rynku elektroniki zdecydowali się wycofać z tamtejszego rynku. Intel i AMD już wcześniej się pożegnały, a zrobiło to także wielu producentów gier. Nie dziwi więc, że starano się m.in. stworzyć “narodowy silnik gier”. Finalnie nic z tego nie wyszło, ale plany na przyszłość brzmią ambitnie i… nierealnie. A już na pewno, jeżeli producenci podzespołów będą wydawać tego typu badziewie.

Elbrus-8S to rosyjski 28-nanometrowy 8-rdzeniowy mikroprocesor stworzony przez moskiewskie przedsiębiorstwo MCST. W końcu wydano jego następcę, czyli CPU Elbrus-8SV. Docelowo ma on mieć podwójną moc swojego poprzednika. Ośmiordzeniowa jednostka ma jednak taktowanie na poziomie 1,5 GHz, co wydaje się dziś śmiesznie niskim “osiągnięciem”. Całość działa na bazie architektury VLIW. Rosyjscy YouTuberze zdecydowali się przetestować ten procesor i wyniki są, delikatnie mówiąc, rozczarowujące.

Warto zaznaczyć, że maszyna testująca nie jest tragicznym sprzętem – znajdziemy w niej 32 GB RAM DDR4 i grafikę Radeon RX 580. Swoją drogą, jest to maszyna z rosyjskim systemem operacyjnym, opartym na Linuksie 5.4. W każdym razie przetestowano szereg gier, m.in. STALKER: Zew Prypeci i Czyste Niebo, The Dark Mod, TES III: Morrowind czy Gothic II oraz CS:GO. Od razu należy zaznaczyć, że o komfortowej rozrywce nie ma absolutnie mowy.

O ile Morrowind i The Dark Mod działają całkiem nieźle, o tym problemy zaczęły się nawet z ponad 20-letnim Gothic II. Klasyka RPG-ów nie daje rady utrzymać stałych 20 FPS-ów, a miejscami spada nawet do 10. Czyste Niebo okazało się totalnie niegrywalne, oscylując wokół 10 klatek. Zew Prypeci działa nieco lepiej, ale i tak zapomnijmy dobrej zabawie. Do tego wszystkie regularnie pojawia się stuttering. Co ciekawe, CS: GO miejscami osiąga nawet 30 FPS-ów, ale w większości spada poniżej tej wartości.

Firma zapowiedziała już, że w 2025 roku wyda Elbrus-32S, mający być aż trzykrotnie lepszy od Elbrusa-8SV. Producent przypomniał niedawno, że oferuje również mocniejszy układ Elbrus-16C w litografii 16 nm (testowany na filmie CPU został wykonany w przestarzałej litografii 28 nm). Ma zaoferować 16 rdzeni i taktowanie 2 GHz, ale… to i tak raczej nie wystarczy.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie