Bohaterowie Gotham Knights nie będą zaczynać jako słabiaki
Twórcy Gotham Knights nie chcą, aby gracze czuli się jak superbohaterowie niższej klasy. Protagoniści będą siać postrach wśród przestępców już na starcie rozgrywki.
Znacie to uczucie, kiedy w grze wcielacie się w (w teorii) potężną postać, która jednak ma problemy z pokonaniem grupy podstawowych przeciwników? Deweloperzy z Warner Bros. Montreal chcą za wszelką cenę uniknąć takiego wrażenia. Rycerze Gotham będą mocni już na samym początku historii.
To było dla nas bardzo ważne, że ci bohaterowie, nasi Rycerze są… Już na początku gry są niesamowici. (…) Więc kiedy zaczynają, są najbardziej podobni, w tym sensie, że mają wiele z tych podstawowych narzędzi walki i skradania się, i poruszania się (…). A potem, w trakcie gry, w pełni rozwijają się w kierunku własnej wizji tego, czym powinien być Mroczny Rycerz Gotham City.
– powiedział Creative Director Patrick Redding w rozmowie z IGN
Choć Gotham Knights będzie wystrzegać się sytuacji jak ta, którą przytoczyłem wyżej, nie zabraknie wyzwania. Na początku rozgrywki napotkamy paru przeciwników, którzy będą mogli zaleźć nam za skórę.
Nie chcemy, abyś miał ten moment, w którym jeden złol w alejce z kijem baseballowym da ci popalić. To powiedziawszy, w grze jest kilku mini-bossów, którzy są przyzwoicie silni i trzeba na początku trochę na nich uważać.
– dodał
Gotham Knights zadebiutuje już 25 października na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X oraz S. Twórcy niedawno potwierdzili też, co w growym uniwersum stało się z Batmanem – szczegóły znajdziecie w tym miejscu.