Ghost of Yotei niczym Assassin’s Creed? Twórcy mają wielkie plany

Ghost of Yotei - PlayStation wraca do gier singleplayer | Newsy - PlanetaGracza
Newsy PS5

Sucker Punch Productions szykuje się do premiery Ghost of Yotei, a studio już teraz zapowiada, że będzie to ich najbardziej rozbudowany otwarty świat w historii. Nowa gra, będąca duchowym następcą Ghost of Tsushima, przeniesie graczy 300 lat w przyszłość względem wydarzeń z poprzedniej produkcji i opowie historię Atsu — nowego bohatera, który rusza w krwawą misję zemsty.

Wielki świat i masa zadań w Ghost of Yotei

Akcja Ghost of Yotei rozgrywa się w regionie Ezo, historycznym Hokkaido, a świat gry ma być wręcz bohaterem samym w sobie. Twórcy przyznają, że inspiracją był okres Edo, pełen dzikiej natury, różnorodnych biomów i miejsc tętniących historią. Jak mówi Jason Connell, jeden z dyrektorów kreatywnych, eksploracja świata ma być „świętym momentem”, podczas którego gracze dadzą się prowadzić ciekawości i zgubią się w pięknie krajobrazu.

Nate Fox, współtwórca gry, podkreśla, że choć arsenał w grze będzie rozbudowany — pojawią się m.in. kusarigama i yari — to katana wciąż pozostaje najcenniejszą bronią. Twórcy chcą, aby gracze poczuli głęboką więź zarówno z orężem, jak i samą ziemią. Dlatego w Ezo znajdziemy mistrzów sztuk walki, którzy nauczą Atsu władania nowymi rodzajami broni w naturalny, narracyjny sposób.

Zobacz też: Xbox Game Pass oszalał. Tak się wygrywa z Sony

Inspiracją dla historii Ghost of Yotei była klasyka japońskiego kina — na czele z Yojimbo Akiry Kurosawy, co jasno wskazuje na klimat samotnej wędrówki i moralnych rozterek głównego bohatera. Premiera gry na PlayStation 5 została zaplanowana na 2 października 2025 roku. Twórcy zapowiadają setki godzin rozgrywki w największym i najpiękniejszym świecie, jaki dotąd stworzyli.

Źródło: indianetworknews.com

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie