Będzie hit? Kultowe arcydzieło powraca, Netflix pokazał zwiastun
Nowy Frankenstein od del Toro z datą premiery i pierwszym zwiastunem. Kultowy potwór wraca, tym razem na… Netflix! Kiedy premiera?
Guillermo del Toro wreszcie spełnia swoje marzenie. Po latach planów i opóźnień, Netflix ujawnił pierwsze materiały z jego wersji Frankensteina. Premiera? Jesienią, a dokładnie w listopadzie 2025. To nie będzie kolejny gotycki horror bez duszy. Del Toro już wcześniej podkreślał, że nie chce straszyć dla samego straszenia. Jego Frankenstein ma być filmem emocjonalnym, intymnym i bardziej skupionym na relacjach niż potworach. A przynajmniej nie tylko na tych potworach z bliznami i śrubami w szyi.
Netflix i nowy Frankenstein
Za kamerą stanął sam Guillermo del Toro (także autor scenariusza), twórca takich hitów jak Labirynt Fauna czy Kształt Wody. W nowym filmie nie brakuje też znanych twarzy. Oscar Isaac wcieli się w doktora Victora Frankensteina, a Jacob Elordi, znany z Euforii i Saltburn, zagra Potwora. W obsadzie znaleźli się także Mia Goth, Christoph Waltz, Ralph Ineson, Lars Mikkelsen, Charles Dance i David Bradley. Zestaw wręcz wymarzony do mrocznej, pełnej napięcia opowieści.
Zwiastun ujawniony podczas Netflix Tudum tylko podkręca atmosferę oczekiwania. Gotycka scenografia, cienie, błyskawice i surowe kadry to klasyka del Toro w pełnej krasie. Tym razem jednak zamiast baśni dostaniemy tragedię. Sam reżyser mówi o swoim filmie jako o bardzo osobistym. Ma on stawiać pytania o to, co znaczy być ojcem, synem i człowiekiem.
To będzie Frankenstein inny niż wszystkie. Więcej empatii, mniej krzyków. Potwór ma być współczujący, a całość poruszać nie tylko zmysły, ale i sumienie widza. Del Toro zaznacza, że nie robi horroru. Robi film o ludziach, nawet jeśli ci ludzie są zszywani z ciał zmarłych. Zapowiada się więc ciekawie.
Na premierę musimy poczekać do listopada 2025, ale już teraz film jest zapowiadany jako jedna z największych nadchodzących premier Netfliksa. Czas pokaże, czy nowa wersja kultowej powieści Mary Shelley zapisze się w historii kina, czy też zniknie gdzieś w ciemności, jak wiele eksperymentów przed nią.
Źródło: YouTube