Gracze nie wytrzymali. Aktualizacja do Final Fantasy VII cenzuruje biust nieletniej bohaterki
Gracze nie mogą przetrawić decyzji Square Enix w związku z Final Fantasy VII Integrade. Ostatnia aktualizacja do gry miała “ocenzurować” biust Tify.
Gracze krytykują decyzję wydawcy, a jednocześnie zastanawiają się, czemu dopiero teraz podjęto taką decyzję? W końcu poprzednia część serii Final Fantasy ma już prawie cztery lata. Skąd więc nagła “cenzura”?
Final Fantasy VII Integrade w ogniu krytyki przez… “cenzurę?”
No to się porobiło… Ostatnio gracze mogą cieszyć się niezwykle ciepło przyjętą grą Final Fantasy VII Rebirth, będącą bezpośrednią kontynuacją wydanego parę lat temu Integrade. Problem w tym, że niemal równocześnie z premierą nowej części, Square Enix łata starszą. Gracze szybko odkryli, że tak naprawdę nie ma w nowych plikach wielu zmian. Te skupiają się m.in. na dodaniu części deweloperów do napisów końcowych i… dodaniu podkoszulka dla Tify.
Bohaterka w scenach retrospekcji w Nibelheim miała do tej pory dość “szeroką” podkoszulkę. Teraz jednak ma pod nią jeszcze dodatkowy element ubrania. Dla wielu graczy to znak jednego – twórcy dodali “cenzurę”. Warto jednak zaznaczyć, że sam ten ruch nie powinien nikogo zaskakiwać. W scenach z Nibelheim bohaterka ma około 15 lat. Dziwi raczej, czemu Square przypomniało sobie o tym dopiero teraz?
Na forum Steam pojawia się sporo negatywnych opinii na temat łatki. Niektórzy jednoznacznie uważają, że twórcy ich “oszukali”, nie informując o zmianach. Wszystko podciągnięto bowiem pod “załatania bugów”.