Fanka Fallouta otworzyła 60-letni chleb. Wygląda lepiej, niż świeży
Jak bardzo można kochać serię gier Fallout? O nieograniczonej miłości przekonuje nas jedna fanka marki z USA, której życiowym hobby jest postapokaliptyczny klimat. Mieszka w domu stylizowanym na charakterystyczne „atomowe” lata 50., a w wolnym czasie sprawdza, co musielibyśmy jeść na pustkowiach. Na przykład 60-letni chleb z puszki. Kto jest głodny?
60-letni chleb rodem z serii Fallout
Jak wyglądałoby życie, gdyby scenariusze kreślone w ramach gier z serii Fallout się sprawdziły? Cóż, zapewne większość z nas rozprysłaby się na atomy, a uratowana garstka przesiadywałaby w schronach i kryptach. Ostatecznie jednak ktoś na powierzchnię wyjść by musiał — ot, choćby z ciekawości, tej ludzkiej. A co czekałoby śmiałków na powierzchni?
Zapewne niewiele, jednak i jakieś pozostałości po cywilizacji by się zapewne znalazły. Przykładem mogą być choćby racje żywnościowe. Te zaprojektowano tak, aby przetrwały naprawdę długo. Chociaż nawet w tym wypadku obowiązuje jakiś termin przydatności do spożycia. Jeżeli jednak bylibyście naprawdę głodni, to nie byłaby to pora na wybrzydzanie. A tak się składa, że ktoś postanowił sprawdzić, jak wygląda 60-letni chleb z puszki.
Stosowne nagranie opublikowano na TikToku:
Użytkowniczka mrs.fallout to prawdziwa miłośniczka Fallouta. Znajdując ciekawą puszkę na jednym z pchlich targów, nie mogła go pominąć, albowiem to niemalże relikt z przeszłości i (jednocześnie) przyszłości. Najpewniej to jedlibyśmy, gdyby przydarzyła nam się nuklearna zakłada. Co znajdowało się w środku?
Był to chleb, który na karku ma już 6 dekad. Co ciekawe, po otwarciu puszki ten nadal był dość sprężysty i ostało się nieco wilgoci. Nie trzeba pisać wiele – chleb prezentował się lepiej, niż niejeden marketowy wytwór po weekendzie spędzonym na blacie. Mimo wszystko nie chciałbym go próbować…
Źródło: https://www.dualshockers.com/fallout-fan-opens-60-year-old-shelter-food-rations-with-surprising-results/