Fallout 4 – w końcu wiadomo, dlaczego Ochłap nie może zginąć

[caption id="attachment_26685" align="aligncenter" width="1024"]
Fallout 4 pies[/caption]
Co ciekawe, nie tylko pies towarzysz będzie nieśmiertelny.

Nie od dzisiaj wiadomo, że owczarek Dogmeat (Ochłap) po prostu nie zginie w Fallout 4, choćby rzuciło się na niego dziesięciu przeciwników jednocześnie i wyżyło do granic możliwości. - Oczywiście da się go mocno zranić, tak że straci przytomność i nie będzie brał udziału w walce, ale wtedy możesz do niego podbiec i użyć stimpaka, a wtedy wstanie - tłumaczy Todd Howard.
Dla miłośników czworonogów to z pewnością dobra wiadomość, lecz nie tym kierowała się Bethesda, dając Ochłapowi nieśmiertelność. - Dowiedzieliśmy się, że śmierć psa sprawia, że wiele osób restartuje grę. Nikomu nie zdarza się, żeby po śmierci psa powiedział "pieprzyć to, gram dalej" - wyjaśnia deweloper.
Musimy pamiętać, że Ochłap to nie jedyny towarzysz, którego możemy wybrać w Fallout 4. Jest jeszcze pan złota rączka, Piper czy Preston Garvey. Najważniejsze jest to, że żaden z nich nie może zginąć, jeśli aktualnie mamy go pod swoją opieką, czyli wybierzemy go na aktualnego przyjaciela.