Darmowe Fall Guys olbrzymim sukcesem. Twórcy chwalą się wynikami

Darmowe Fall Guys olbrzymim sukcesem. Twórcy chwalą się wynikami
Newsy PC PS4 PS5 Switch Xbox Series XOne

Fall Guys przeszło na model free-to-play i z miejsca zainteresowanie wokół gry powróciło. Twórcy dziękują za pobrania i aktywność graczy.

20 milionów – tylu “upadających kolesi” wspólnie zaczęło bawić się w cenionej grze od Mediatonic w zaledwie 48 godzin od premiery wersji darmowej. To fantastyczny wynik, dzięki któremu tytuł ten znów powrócił na usta graczy i streamerów. W końcu oryginalna gra była swego rodzaju objawieniem, szczególnie na scenie streamerskiej. Z czasem jednak trochę cały ten “fejm” ucichł…

I nie ma się co dziwić, bo Fall Guys od razu zapowiadało się na “chwilowy hit”, który w jednym momencie zdobędzie olbrzymią popularność, która następnie będzie słabnąć. Tyle że w tym przypadku zainteresowanie utrzymywało się przez abstrakcyjnie długi czas. Później deweloperzy powrócili z wersją gry na PS4, czym przekonali do siebie kolejnych graczy. W końcu przejście na f2p okazało się tym, czego FG potrzebowało.

Gra ponownie nie może narzekać na zainteresowanie. 20 mln graczy to genialny wynik i nie ma się co dziwić, że gracze tak ochoczo próbują jednej z najpopularniejszych gier ostatnich lat. Tym razem tytuł ukazał się również na konsole Xbox, PS5 oraz Nintendo Switch, więc potencjalna liczba graczy jest jeszcze większa. Dla posiadaczy PeCetów pewnego rodzaju łyżką dziegciu jest tutaj wycofanie gry ze Steam. Produkcja dostępna jest wyłącznie na platformie Epic Games Store.

Kluczowe będą kolejne tygodnie. Jeżeli twórcom uda się utrzymać takie zainteresowanie, raczej nie powinniśmy martwić się o liczbę graczy. Tutaj jednak przyda się regularne wydawanie nowości. Kolejne tryby, skórki czy mapy powinny utrzymać liczbę aktywnych fanów na wysokim poziomie. Co ciekawe, niedawno inna ceniona niegdyś gra przeszła na model f2p, czyli Knockout City – specyficzna “gra w zbijaka” również dostępna jest na każdej istotnej obecnie platformie zupełnie za darmo. Ostatnio sypie tymi darmówkami, choć mam nadzieję, że twórcy obydwu tych produkcji nie spoczną na laurach.

Artur Łokietek
O autorze

Artur Łokietek

Redaktor
Zamknięty w horrorach lat 80. specjalista od seriali, filmów i wszystkiego, co dziwne i niespotykane, acz niekoniecznie udane. Pała szczególnym uwielbieniem do dobrych RPG-ów i wciągających gier akcji. Ekspert od gier z dobrą fabułą, ale i koneser tych z gorszą. W przeszłości miłośnik PlayStation, obecnie skupiający się przede wszystkim na PC i relaksie przy Switchu.
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie