Znany streamer wygrał 100 tys. dolarów po pokonaniu bossa w Elden Ring
Wszyscy czekamy na dodatek do Elden Ring, a tymczasem większość fanów gry ogrywa ją raz jeszcze. Robi to tęż popularny streamer i to z niezłym skutkiem.
Kai Cenat to niezwykle popularny streamer, który obecnie cieszy się coraz większym zainteresowaniem, głównie ze względu na bardzo osobliwe wyzwanie w Elden Ring. W sumie nie ma się co dziwić, skoro w grze jest taka kasa.
Wygrał w Elden Ring i to podwójnie
Streamer wpadł na pomysł przeprowadzenia wielkiego maratonu gry, w którym stara się przejść ją w ten sposób, aby filmy były jak najbardziej atrakcyjne dla publiczności. Dlatego też powstał specjalny zwiastun całego wydarzenia, a na samym początku Cenat udał się do Strażnika Drzewa, jednego z bardziej wymagających wczesnych bossów. Walczył z nim ponad 6 godzin, ale finalnie się udało i ruszył naprzód.
Gdy stream zdobył coraz większą popularność, inny popularny streamer Adin Ross zaoferował Cenatowi wyzwanie. Za pokonanie kolejnego bossa przy pierwszej próbie – a był nim Godfrey – Ross zapłaci mu nagrodę w wysokości 100 tys. dolarów. Ten zgodził się na takie warunki, choć niedawno płakał przez kolejne śmierci w Elden Ring. Fani streamera są jednak zdania, że idzie mu coraz lepiej, więc nie mogli doczekać się potyczki.
Finalnie Cenat naprawdę wygrał z Godfreyem i to przy pierwszym podejściu! Tutaj muszę zaznaczyć, że wśród społeczności dominuje opinia, iż jest to jeden z łatwiejszych bossów, choć pokonanie go i tak łatwe nie jest. Wtedy Ross powrócił z drugą ofertą. Kai Cenat mógł poprosić o wypłacenie tej sumy, lub postawienie jej w zamian za 200 tys. dolarów po pokonaniu kolejnego bossa za pierwszym podejściem. Propozycja była kusząca, ale Cenat wolał wypłacić pieniądze, lecz tylko po przejściu przez całą grę.
Źródło: GameRant