To koniec E3. Kultowe targi pożegnały się z graczami

E3
Newsy

Niegdyś flagowe wydarzenie branży gier, które każdego roku elektryzowało fanów, twórców gier, wydawców i media. Od kilku jednak lat cień samego siebie, z coraz słabszą pozycją na rynku. Właśnie ogłoszono, że to oficjalny koniec kultowej imprezy naszej ulubionej branży. E3 już nie wróci!

“Po ponad dwudziestu latach organizowania wydarzenia, które stanowiło główną wizytówkę amerykańskiej i światowej branży gier wideo”, ESA podjęła decyzję o zakończeniu targów E3” powiedział w oświadczeniu prezes Stanley Pierre-Louis. Te słowa to oficjalne podsumowanie i zakończenie przygody, jaką były targi E3. Impreza wystartowała w połowie lat 90. i przez lata rokrocznie stanowiła trybunę dla wydawców oraz twórców gier. Świat gamingu z nieraz zapartym tchem śledził to, co przyniesie przyszłość branży.

Te czasy jednak bezpowrotnie mijają, a oznaki takiego stanu rzeczy obserwowaliśmy już od jakiegoś czasu. Targi były organizowane od 1995 do 2019, po czym nastąpiła przerwa wynikająca z pandemii COVID-19. Impreza powróciła w 2021 roku w formule online, jednak nie był to w żadnym wypadku udany projekt. Już wtedy pojawiało się wiele głosów o zasadności organizowania jednej dużej imprezy gamingowej.

Rzućmy okiem na kilka najlepszych momentów w historii targów:

W rzeczy samej czasy się zmieniły, a wielcy wydawcy czy twórcy mają swoje własne sposoby na prezentowanie nowości, czego przykładem jest Microsoft, Sony czy Nintendo. W dobie streamingu czy platform społecznościowych i tak powszechnego internetu organizowanie targów nieco mija się z celem. A przynajmniej tak to wygląda w branży gier wideo, gdzie w zasadzie treści te równie dobrze można po prostu streamować. Nie da się jednak ukryć, że organizowane raz w roku wydarzenie miało swój klimat — nawet gdy oglądaliśmy je w telewizji czy internecie.

Szkoda, że się kończy, fajnie, że miało miejsce — a jakie są wasze ulubione momenty z imprezy?

Dawid Szafraniak
O autorze

Dawid Szafraniak

Redaktor
Pierwsze growe szlify zbierał jeszcze w erze PS1, aby później zapoznawać się z kolejnymi wcieleniami japońskiej konsoli, skosztować Xboksa i Switcha. Ostatecznie najbardziej lubi PC, a ostatnio nawet i granie w chmurze. Królują u niego FPS-y, gry akcji nieczęsto górujące nad filmami i tytuły wyścigowe, które podobno #nikogo. Święta Trójca gamingu? Pierwsze Modern Warfare, seria Mass Effect i Uncharted. Bez tego nic nie miałoby sensu. Poza grami lubi planować kolejne podróże i chwytać za aparat fotograficzny podczas meczów piłki nożnej.
Advertisement
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie