Dragon’s Dogma 2 namiesza w RPG-ach jak Makłowicz w garnku. Capcom pokazał nowy trailer

Pudełkowe Dragon's Dogma 2 na PS5 taniej o prawie 100 złotych
Newsy PC PS5 Xbox Series Xbox Series S

Każda kolejna prezentacja Dragon’s Dogma 2 przekonuje nas, że to projekt lepszy od pierwowzoru. Ambicje twórców wybrzmiewają na trailerze z TGS 2023.

Ile to już minęło od wydania pierwszej części Dragon’s Dogma? Ciężko w to uwierzyć, ale to twór jakby z minionej epoki, który pamięta czasy X360 i PS3. Powrót do marki Capcomu po tak długiej przerwie to wielka rzecz i fani na pewno z dużą ciekawością przyglądają się zmianom proponowanym w nowej odsłonie. Niektórzy mogli już zapoznać się z tytułem dzięki wersji demonstracyjnej, która została udostępniona dla odwiedzających targi Tokyo Game Show 2023. Nie martwcie się jednak, że nie dotarliście na miejsce, bowiem deweloperzy nagrali dla szerokiej publiczności oficjalny gameplay.

Puste frazesy typu epicka przygoda i next-genowe doświadczenia odpuśćmy sobie raz dwa, bo na to za wcześnie. Aczkolwiek możemy przyjrzeć się z dość bliska ważnym aspektom Dragon’s Dogma 2. W porównaniu do “jedynki” otrzymamy 4-krotnie większy świat i z pewnością o wiele ładniejsze tereny do zwiedzania – przesiadka ze starego MT Framework na RE Engine to nie byle co. Zwiedzane krajobrazy zyskają głębię i mnóstwo detali, a też mają różnić się nasze wędrówki pod kątem widoków, ponieważ odwiedzimy 2 całkiem inne lokacje. Udamy się do Vermund, krainy ludzi, gdzie dominuje zieleń i średniowieczne fortyfikacje. Z kolei Battahl charakteryzuje skaliste podłoże, surowy klimat pustynny. Wszędzie tam natkniemy się na potwory dopasowane do biomu i będą to bestie całkiem nowe dla serii. Niebezpieczne sytuacje na naszej drodze są w równym stopniu uzależnione od lokacji jak i pory dnia.

Zwiastun Dragon’s Dogma 2 skupia się również na rdzeniu rozgrywki, czyli systemie walki i klasach postaci. Do naszej dyspozycji są 4 podstawowe typy: wojownik, łucznik, złodziej i mag. W wyniku rozwijania jakiejkolwiek z nich będziemy mieli możliwość połączyć umiejętności z dwóch klas i stworzyć zaawansowany fach np. łucznika-maga bądź włócznika-czarodzieja. Mieszanie różnych cech jest tu kluczowe, aby móc radzić sobie w sytuacji walki w bliskim i dalekim dystansie. O czym jednak warto pamiętać, w starciach z przeciwnikami skorzystamy z pomocy drużyny sterowanej przez AI. A jeśli bestia przed nami okaże się wyjątkowo odporna na zwykłe ataki, to w niektórych lokacjach znajdziemy interaktywne elementy otoczenia – przykładowo możemy zburzyć most, na którym stoi wróg lub zniszczyć tamę i uwolnić silny strumień wody.

Grzegorz Rosa
O autorze

Grzegorz Rosa

Redaktor
Ekspert w dziedzinie "kombinatoryki" w grach i zarazem człowiek, który wybrał drogę antagonisty. Nie boi się pisać treści niewygodnych dla innych. Specjalizuje się w publicystyce wszelakiej, krytykowaniu słabych gier, filmów, a nawet ludzi. Jako jedyny na świecie grał już w Wiedźmina 4...
Udostępnij:

Podobne artykuły

Zobacz wszystkie