DOOM – skończyć grę w taki sposób, to dopiero wyczyn!
Ciekawe, ile prób powstało przed nagraniem ostatecznego filmiku.
DOOM na najwyższym poziomie trudności – nazwanym Ultra Koszmar – miał być ponoć tak piekielnie trudny, że przed premierą tytułu sami deweloperzy ze studia id Software przyznawali, iż żadnemu z testerów nie udało się przejść kampanii fabularnej na takich warunkach. Przypominamy, że wspomniany poziom nie pozwala robić zapisów gier i nie oferuje punktów kontrolnych. Po prostu rozpoczynamy zabawę z jednym życiem i nawet jeśli w ostatniej walce polegniemy, trzeba wszystko rozpoczynać od nowa.
Niemożliwe stało się jednak możliwe za sprawą graczy. Już wcześniej mogliśmy zobaczyć na YouTube filmiki świadczące o tym, że DOOM na Ultra Koszmar został zaliczony, lecz poniższy materiał rozkłada poprzednie na łopatki.
Gracz skrywający się za pseudonimem zomeister ukończył bowiem DOOM‘a na poziomie Ultra Koszmar używając jedynie podstawowej broni, którą dostajemy w pierwszych sekundach gry! Co prawda używał podczas swojego wyczynu granatów oraz finisher’ów, lecz i tak jego umiejętności są godne podziwu. Ciekawe, ile prób podjął, zanim udało mu się nagrać ostateczny gameplay i kiedy znajdzie się śmiałek, który pobije jego rekord.
Planszowa gra Doom, w której wcielicie się również w demony
Producent gier planszowych Fantasy Fight Games przedstawił kilka dni temu szczegóły dotyczące Doom Board Game. Opisana jest ona jako taktyczna gra walki, w której może uczestniczyć od dwóch do czterech osób. Bazuje ona na stworach i lokacjach z wydanego w tym roku DOOM‘a na komputery i konsole najnowszej generacji.
Doom Board Game jest grą asymetryczną, co oznacza, że wybierając jedną z postaci, gra się całkiem inaczej. Jeśli na przykład wybierzecie marine, musicie wykonać 6 konkretnych misji. Natomiast decydując się na demona, atakujesz marine i starasz się, aby nie wykonali swoich zadań. Co ciekawe, marine mają określoną liczbę żyć, co znacznie utrudnia rozgrywkę.
Więcej na temat gry znajdziecie na oficjalnej stronie producenta. Gra kosztuje niecałe 80 dolarów i ukaże się w czwartym kwartale tego roku.
Nowości wciąż trafiają do DOOM
Deweloper nadal wspiera DOOM‘a, o czym świadczy wypuszczona niedawno aktualizacja gry, zawierająca dwa nowe tryby dla wielu osób. Exodus to tryb przejęcia flagi, ale nieco ulepszony – bazy i flagi wciąż się bowiem przemieszczają.Sektor to tryb typu „przejmij i utrzymaj”, w którym gracze rywalizują w celu przejęcia kontroli nad różnymi strefami. Dłuższe utrzymanie obszaru pod kontrolą to więcej punktów na koncie. Oba tryby można rozegrać na istniejących oraz przyszłych mapach – tłumaczy Bethesda na swojej oficjalnej stronie.
Update wzbogaca również SnamMapa o nowe możliwości: Wśród nich znajdzie się personalizowane koło broni, aby gracze mogli przenosić i wybierać różne rodzaje broni, tak jak w kampanii; możliwość ustawienia atrybutów platform skokowych, którym będzie można zmienić zasięg, szybkość i kierunek; 30 zupełnie nowych piekielnych modułów; rozszerzona lista broni; nowy grywalny demon – antropokub; a także wiele innych ulepszeń centrum społeczności, edytora i procedur logicznych.
Jednocześnie z dodatkiem Unto the Evil zadebiutuje nowa funkcja PartyPlay. Jak działa? Jeśli nie posiadasz DLC premium, a pojawia się mapa, której nie posiadasz, ale jesteś obecnie w imprezie z graczem, który kupił DLC, możesz grać dalej. I odwrotnie – jeśli posiadasz pakiet DLC premium, każdy z twojej imprezy może grać na mapach z DLC, o ile tylko gra z tobą – tłumaczy deweloper.