Netflix potwierdza nowym trailerem Domu z papieru smutną wieść, z której się cieszę
Dziś do sieci trafił kolejny zwiastun drugiej połowy piątego sezonu serialu Dom z papieru. Wygląda na to, że kochane przez masę fanów La Casa De Papel w końcu się skończy.
Premiera nadchodzących odcinków odbędzie się już 3 grudnia 2021 roku. Poniższy trailer potwierdza, że rzeczywiście nadejdzie koniec historii ciągniętej od kilku sezonów. Rzućcie na niego okiem, ponieważ zawiera m.in. nowe ujęcia oraz kwestię samego Profesora sugerującą, że ten nie będzie się już w niczym wahał.
Uwaga – poniższy akapit zawiera spoilery do pierwszej części piątego sezonu Dom z papieru
Z powyższego wideo udało mi się wychwycić jeden dość ważny szczegół. Na jednym z ujęć można zobaczyć dwójkę żołnierzy, którzy mogli zginąć od samobójczej akcji Tokio. Przypominam, że bohaterka wysadziła się kilkoma granatami, kiedy to jej wrogowie stali wokół niej. Gdzieś z tyłu głowy zrodziła mi się myśl, że tym sposobem bohaterka wyeliminowała całą grupę, ale najwidoczniej sprawa potoczyła się nieco inaczej.
Koniec spoilerów
Nie chcę, żeby ktoś mnie źle zrozumiał, aczkolwiek jestem już po prostu zmęczony ciągnięciem formuły tego serialu w nieskończoność. Za każdym razem, gdy kończyłem kolejne części La Casa De Papel i dowiadywałem się, że akcja skończyła się następnym cliffhangerem, miałem ochotę rzucić telefonem/pilotem od telewizora w kąt. Choć pozycja ta króluje u mnie w topce moich ulubionych seriali, wolałbym skończyć z nią przygodę na drugim sezonie.
Niestety, nie potrafię jednak odmówić dokończenia tej historii z uwagi na fakt, że będąc pochłoniętym świetnym początkiem, dałem się porwać kontynuacji. W związku z tym cieszę się niezmiernie, że już w grudniu zakończę moją przygodę z bandą malarzy w maskach Dalíego.
Jeśli przegapiliście poprzedni materiał z Domu z papieru, zachęcam przejść tutaj. Netflix niedawno pochwalił się długim fragmentem jednej ze scen z nachodzących epizodów. Co ciekawe, sugeruje on niedyspozycję Profesora.